US Open: zmazać olimpijską plamę. Caroline Garcia rywalką Agnieszki Radwańskiej

Od ostatniego meczu Agnieszki Radwańskiej z Caroline Garcią minęły już ponad trzy miesiące. Polce udało się wówczas pokonać Francuzkę w jaskini lwa, na korcie Suzanne Lenglen w Paryżu. W międzyczasie obydwie tenisistki odnosiły sukcesy w mniejszych turniejach, jednak w imprezach docelowych zawodziły.

W Rio de Janeiro Garcia wraz z Kristiną Mladenović były największą nadzieją Trójkolorowych na medal olimpijski. Nie tylko w grze podwójnej, ale i w grze mieszanej. Zamiast efektownych rezultatów przyszło jednak rozczarowanie. W obydwu konkurencjach Francuzki pożegnały się z rywalizacją już po pierwszym meczu. Jedną z przyczyn porażki w deblu miało być zamieszanie na kilka minut przed rozpoczęciem spotkania.

Okazało się, że zgodnie z regulaminem ITF duet musi być ubrane w tym samym kolorze, więc młodsza z nich musiała ostatecznie zagrać w pożyczonym stroju starszej. Całą winą za tę sytuację zawodniczki obarczyły Francuską Federację Tenisa (FFT).

- Dziękujemy naszej federacji za najlepsze możliwe warunki do gry i poinformowanie nas o obowiązujących zasadach. Dziękujemy za waszą niekompetencję, która zniszczyła jeden z najważniejszych momentów w karierze mojej i Caroline - napisała na Twitterze rozczarowana Mladenović.

ZOBACZ WIDEO: Kaja Grobelna już w barwach Budowlanych Łódź

Ta wypowiedź nie przeszła bez echa pośród rozczarowanych wynikami władz francuskiego tenisa. Na kilka dni przed rozpoczęciem US Open, FFT zawiesiła obydwie tenisistki w prawach reprezentanta kraju, a wypłata wszelkich świadczeń wobec nich została wstrzymana. W oficjalnym komunikacie czytamy, że to tylko "środek zapobiegawczy", a ostateczna decyzja ma zapaść 24 września.

Równie duże oczekiwania pokładano w olimpijskim występie Radwańskiej. Po perturbacjach związanych z transportem krakowianka odpadła w I rundzie singla i miksta, dlatego zarówno dla Polki jak i dla Garcii, US Open stało się okazją na zrekompensowanie sobie słabszych wyników w Rio de Janeiro.

- Nigdy nie jest łatwo z nią grać. To bardzo solidna zawodniczka, która potrafi wejść w kort i mocniej uderzyć, często tuż po koźle. Ona nie daje czasu na zastanowienie się. Muszę być skoncentrowana od pierwszej piłki, pierwszego uderzenia i nie pozwalać jej na swobodną grę, co od razu wpędzi mnie w kłopoty - przyznała Radwańska zapytana o Francuzkę.

Ewentualne zwycięstwo czwartej rakiety świata da jej wyrównanie najlepszego wyniku na kortach Flushing Meadows i otworzy przed nią szansę na upragniony ćwierćfinał, bo w IV rundzie rywalką będzie Ana Konjuh lub Varvara Lepchenko.

US Open, Nowy Jork (USA) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w singlu kobiet 18,162 mln dolarów sobota, 3 września

III runda: Louis Armstrong Stadium, drugi mecz od godz. 17:00 czasu polskiego

Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Caroline Garcią (główny cykl):

Wszystkie mecze Agnieszki Radwańskiej i całego wielkoszlemowego US Open 2016 można oglądać na żywo w Eurosporcie 1 i Eurosporcie 2.

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)