ITF odpowiada na zarzuty Marii Szarapowej. "Wcześniej nie było żadnych obiekcji"

Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) zdecydowała się odpowiedzieć na zarzuty Marii Szarapowej o stronniczość niezależnej komisji przesłuchującej ją w sprawie wpadki dopingowej.

W tym artykule dowiesz się o:

We wtorek decyzją Sportowego Sądu Arbitrażowego okres dyskwalifikacji Marii Szarapowej został skrócony o dziewięć miesięcy. Jeszcze tego samego dnia, Rosjanka udzieliła wywiadu w popularnym amerykańskim talkshow. W rozmowie z Charlie'em Rose'em 29-latka z Niagania nie ukrywała swoich pretensji wobec Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF), której karę skrócił CAS.

- Zawieszono mnie na dwa lata, choć początkowo chciano dla mnie czterech lat. Kiedy stawiłam się na przesłuchaniu w Londynie, wiedziałam, że komisja przed którą stoję została w pełni wybrana przez ITF, czyli moich przeciwników w tej sprawie. To nie jest bezstronność, przynajmniej nie taka jaką pokazał CAS - przyznała Szarapowa.

- Na początku odrzucałam taką możliwość, ale powoli zaczynam myśleć, że miałam być po prostu kozłem ofiarnym ITF - dodała.

W specjalnym oświadczeniu Międzynarodowa Federacja Tenisowa broni swojego postępowania w sprawie Rosjanki. - Nie próbowaliśmy zdyskwalifikować pani Szarapowej na cztery lata. Przyjęliśmy pozycję, która jest czymś normalnym w przypadku kiedy chodzi o złamanie przepisów antydopingowych, czyli szukanie powodów, dla których kara powinna być mniejsza niż sugerowane 48 miesięcy.

- W niezależnej komisji zasiedli zarówno adwokaci, jak i specjaliści w dziedzinie medycyny i nauki. Wszyscy zostali mianowani przez ITF, co do czego żaden z reprezentantów pani Szarapowej nie zgłosił żadnych obiekcji i w żadnym z pism nie wyraził sprzeciwu w tej sprawie - czytamy w oficjalnym komunikacie tenisowych władz.

ZOBACZ WIDEO: KSW: Materla zwycięża i chce szybkiego powrotu

Komentarze (8)
avatar
Pottermaniack
6.10.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Trochę jakby jechała po pijanemu i miała pretensje, że nie pozwolili jej wyznaczyć składu sądu. Nauka poszła w las. 
Michał L
6.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
ITF powinno teraz dobrowolnie i szczerze przeprosić biedną Marię :) 
avatar
sekup
6.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Każda akcja wywołuje reakcję. Akcja ITF była zbyt pojednawcza i nagle Szarapowa poczuła, że w jej żagle wieje pomyślny wiatr. A trzeba było dać te cztery lata, nie mieć żadnego względu i nie pa Czytaj całość
avatar
El Nadall
6.10.2016
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Brała doping i jeszcze ma pretensje, że ją za to ukarano. Nie wiem czy się śmiać czy płakać xD 
Seb Glamour
6.10.2016
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Powinni zdyskwalifikować ITF na cztery lata.....skandal....