Andżelika Kerber narzeka na problemy z nogą. "Aby prezentować swój tenis, muszę się dobrze poruszać"

PAP/EPA / ROLEX DELA PENA
PAP/EPA / ROLEX DELA PENA

Andżelika Kerber przegrała w czwartek z Eliną Switoliną w ramach ćwierćfinału turnieju WTA Premier Mandatory w Pekinie. Niemka przyznała na konferencji prasowej, że grę utrudnia jej kontuzja nogi.

Andżelika Kerber przegrała w czwartek 3:6, 5:7 w starciu z Eliną Switoliną, a stawką spotkania był awans do półfinału turnieju WTA Premier Mandatory w Pekinie. Niemka przyznała na konferencji prasowej, że problemy z nogą utrudniały jej poruszanie się po korcie i nie mogła pokazać pełni swoich możliwości.

- Tego ranka, gdy trenowałam, dokuczało mi to nieco bardziej - powiedziała Kerber. - Wydaje mi się, że nie jest to nic poważnego, ale aby prezentować swój tenis, muszę się dobrze poruszać po korcie. Nie mogłam jednak grać w taki sposób.

Kerber pochwaliła Switolinę, która w tym sezonie prowadzi 2-1 w starciach z liderkami rankingu. - Dobrze się poruszała po korcie i przebiła wiele piłek na moją stronę. Wydaje mi się, że właśnie to zadecydowało o jej zwycięstwie w końcówce - dodała.

Pomimo porażki Kerber nadal prowadzi ze Switoliną 5-3 w bezpośrednich starciach. W tym sezonie Niemka dwukrotnie pokonała Ukrainkę - w Sydney i Montrealu.

ZOBACZ WIDEO: Kerber przegrywa ze Switoliną

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: