Simona Halep znów nie sprostała Shuai Zhang. W I rundzie tegorocznego Australian Open zdobyła siedem gemów. Chinka doszła później do swojego pierwszego wielkoszlemowego ćwierćfinału. W Pekinie Rumunka ponownie przełknęła gorycz porażki. Tym razem uległa zawodniczce z Tiencinu 0:6, 3:6.
W I secie Halep została rozbita. Zdobyła w nim zaledwie dziewięć punktów. W II partii Rumunka prowadziła 3:1, ale przegrała pięć gemów z rzędu. Przy 3:5 odparła dwie piłki meczowe i miała break pointa na 4:5, ale nie udało się jej odrobić straty przełamania. W trwającym 58 minut spotkaniu Halep popełniła sześć podwójnych błędów i pięć razy oddała własne podanie. Zhang obroniła trzy z czterech break pointów.
Dla Chinki ostatnie miesiące są jak marzenie. Ubiegły sezon zakończyła na 186. miejscu w rankingu i zastanawiała się nad zakończeniem kariery z powodu problemów zdrowotnych. Dzięki ćwierćfinałowi w Pekinie Chinka znajdzie się w Top 30. W tym roku pokonała Simonę Halep i Madison Keys (Australian Open), Karolinę Woźniacką (Indian Wells), Timeę Bacsinszky (igrzyska olimpijskie), Samanthę Stosur (US Open i Pekin) oraz po raz drugi Halep (Pekin).
Halep poczynając od Wimbledonu wygrała 25 z 30 meczów. Oprócz Zhang w tym czasie pokonały ją Andżelika Kerber (dwa razy), Serena Williams i Petra Kvitova. Rumunka po raz drugi w tym roku przegrała seta 0:6. W maju w Madrycie wygrała 6:3, 0:6, 6:1 ze swoją rodaczką Iriną-Camelią Begu. Zawodniczka z Konstancy w dniach 23-30 października trzeci rok z rzędu wystąpi w Mistrzostwach WTA.
W piątek Zhang zmierzy się z Brytyjką Johanną Kontą, z którą w styczniu przegrała w ćwierćfinale Australian Open oraz w ubiegłym tygodniu w II rundzie Wuhan Open.
China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,289 mln dolarów
czwartek, 6 października
III runda gry pojedynczej:
Shuai Zhang (Chiny) - Simona Halep (Rumunia, 4) 6:0, 6:3
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski zdradził wszystko? Wymowny uśmiech na pytanie o przyszłość w Bayernie
Woźniacka, Pliskova, Kerber, Halep.
btw, ta sama Chinka pyknęła Timeę w pierwszej rundzie w Rio.