Challenger Casablanca: Kamil Majchrzak i Tomasz Bednarek kontynuują starty na marokańskiej mączce

PAP/EPA / SOEREN STACHE / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
PAP/EPA / SOEREN STACHE / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak

Dwóch reprezentantów Polski wystąpi w rozpoczynającym się w poniedziałek turnieju rangi ATP Challenger Tour w Casablance, który będzie rozgrywany na mączce (pula nagród 42,5 tys euro). Kamil Majchrzak zagra w singlu, a Tomasz Bednarek w deblu.

Dla Kamila Majchrzaka będzie to drugi z rzędu występ w Maroko. W ubiegłym tygodniu piotrkowianin doszedł do półfinału zmagań w Mohammedii. Turniej w Casablance rozpocznie meczem z Adrianem Ungurem.

31-letni Rumun to obecnie 294. tenisista rankingu ATP. Najwyżej, na 79. lokacie, był notowany w 2012 roku. Nigdy nie wygrał turnieju głównego cyklu, za to w zawodach ATP Challenger Tour ma na koncie dziewięć tytułów i wszystkie wywalczone na ceglanej mączce.

Jeżeli Majchrzak pokona Ungura, w II rundzie zmierzy się z Robinem Stankiem (ATP 269) bądź z oznaczonym "ósemką" Pedją Krstinem (ATP 193). Potencjalnym ćwierćfinałowym rywalem Polaka jest najwyżej rozstawiony Damir Dzumhur (ATP 77), który na otwarcie stanie naprzeciw Asłana Karacewa.

W turnieju debla w Casablance wystąpi inny reprezentant Polski Tomasz Bednarek, który - podobnie jak Majchrzak - do największego miasta Maroka przybył wprost z Mohammedii.

Rozstawieni z numerem trzecim Bednarek i partnerujący mu Australijczyk Rameez Junaid w I rundzie trafili Damira Dzumhura i Danilo Petrovicia. Jeśli wygrają, w 1/4 finału zagrają z parą Clement Geens / Vaclav Safranek bądź z marokańskimi posiadaczami dzikiej karty Redą Kharakhim i Mohammedem Saberem.

ZOBACZ WIDEO: Legia chciała zatrudnić Piotra Nowaka. "Nie da się go podkupić"

Komentarze (2)
avatar
Kike
10.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W ubiegłym roku był tu w drugiej rundzie, Ungura trzeba by przejść, potem Krstin też do ogrania, potem może znów Dzumhur, chciałbym zobaczyć ich rewanż. I chciałbym po tym turnieju powrotu Kami Czytaj całość
avatar
LoveDelpo
9.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten Rumun, albk rozniesie Kamila, albo to Kamil rozniesie Ungura. ;) Ungur, to chyba ten, u którego jak nie ma serwisu nie ma gry. Powodzenia Kamil!
Trzymam też kciuki za Tomka, jak ma grać ju
Czytaj całość