Finały ATP World Tour: mistrz lepszy od debiutanta. Novak Djoković pokonał Dominika Thiema

PAP/EPA / ANDY RAIN
PAP/EPA / ANDY RAIN

W pierwszym singlowym meczu tegorocznych rozgrywanych na korcie twardym w hali w Londynie Finałów ATP World Tour broniący tytułu Novak Djoković w trzech setach wygrał z debiutującym w Masters Dominikiem Thiemem.

Na początek Finałów ATP World Tour, ostatniego turnieju w sezonie 2016, naprzeciw siebie stanęli mistrz i debiutant. Novak Djoković  pięciokrotny triumfator Masters (sezony 2008 i 2012-16) zmierzył się z Dominikiem Thiemem, który po raz pierwszy występuje w imprezie dla ośmiu tenisistów sezonu.

W pierwszym secie niedzielnego widowiska nie było widać różnicy umiejętności ani doświadczenia. Na korcie w hali O2 Arena trwała wyrównana walka. Thiem dzielnie dotrzymywał kroku faworyzowanemu rywalowi, podejmując wyzwanie i w wymianach z linii końcowej, i w grze przy siatce.

Po 12 gemach bez przełamań o losach inauguracyjnej partii decydować musiał tie break, który także przyniósł mnóstwo emocji. Thiem prowadził już 6-3, ale popełnił dwa podwójne błędy serwisowe i Djoković wyrównał na 6-6. Austriak nie wykorzystał jeszcze dwóch kolejnych setboli, sam również obronił szansę Serba, by w końcu przy stanie 11-10 zakończyć premierową odsłonę za szóstą piłką setową.

Z Thiema, który od 25 września wygrał tylko dwa mecze, a przegrał aż pięć, po zwycięstwie w pierwszej partii uszło powietrze. Druga rozgrywana była pod dyktando Djokovicia, który łatwo zwyciężył 6:0.

W rozstrzygającej odsłonie inicjatywa wciąż należała do Djokovicia. Wprawdzie wicelider rankingu nie dominował tak, jak w drugim secie, ale jego przewaga nie podlegała dyskusji. Uzyskał dwa przełamania, nie pozwolił sobie na stratę serwisu i mógł cieszyć się z wygranej.

Mecz trwał dwie godziny i dwie minuty. W tym czasie Djoković zaserwował trzy asy, posłał 22 zagrania kończące, popełnił 25 niewymuszonych błędów, ani razu nie został przełamany oraz wykorzystał pięć z sześciu break pointów. Thiemowi z kolei zapisano cztery asy, 28 winnerów i 43 błędy własne.

Tym samym Djoković, który na 4-0 podwyższył bilans bezpośrednich spotkań z Thiemem, objął prowadzenie w Grupie B, której jest patronem jest Ivan Lendl. W kolejnych seriach spotkań Serb i Austriak zagrają jeszcze z Milosem Raoniciem oraz Gaelem Monfilsem.

Finały ATP World Tour, Londyn (Wielka Brytania)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 7,5 mln dolarów
niedziela, 13 listopada

Grupa B (Ivan Lendl)

Novak Djoković (Serbia, 2) - Dominic Thiem (Austria, 8) 6:7(10), 6:0, 6:2

Wyniki i tabele Finałów ATP World Tour

ZOBACZ WIDEO "Parę łez poleciało". Milik szczerze o kontuzji

Komentarze (10)
avatar
piotruspan661
14.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Utrata seta z Thiemem zle wróży Novakowi w tym turnieju. 
avatar
Baseliner
13.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wynik godny WTA. :) 
avatar
El Nadall
13.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Widzę, że autor obdarował już Novaka tytułem ATP Finals '16. ;) 
avatar
Pao
13.11.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Thiem moim zdaniem wciąż płaci cenę za to granie na siłę w zbyt wielu turniejach we wcześniejszej fazie sezonu. Dziś grał bardzo dobrze, zwłaszcza w tym pierwszym secie, dużo piłek kończył i se Czytaj całość
avatar
Aleksandar
13.11.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Pierwszy set pokazał,że Thiem ma wielkie papiery na grę w tenisa pomimo młodego wieku. Teraz pozostaje popracować nad kwestiami fizycznymi i psychicznymi. A Novak zrobił pierwszy krok - ciekawi Czytaj całość