Od przyszłego roku turniej w Shenzhen pozostanie przy randze International, jednak zwiększona pula nagród do 750 tys. dolarów (wcześniej było to pół miliona) pozwoliła organizatorom na zaproszenie aż trzech tenisistek z pierwszej "10" rankingu WTA na koniec sezonu.
Tym sposobem, w pierwszym tygodniu stycznia na obiektach Longgang Sports Center obok 10. rakiety świata Johanny Konty zaprezentują się dwie ostatnie triumfatorki tych zawodów: Simona Halep i Agnieszka Radwańska. Polka zyska szansę na pierwszą w swojej karierze obronę zdobytego rok wcześniej tytułu.
Oprócz Shenzhen Open tenisistki, które nie zdecydowały się na występ w Pucharze Hopmana, będą mogły rozpocząć swoje zmagania w 2017 roku w Brisbane lub w Auckland, gdzie swój przyjazd zapowiedziała już Serena Williams.
ZOBACZ WIDEO Przerwana kariera Cezarego Wilka. "Złość miesza się ze smutkiem"