Carla Suarez wciąż nie jest gotowa do gry. Hiszpanka wycofała się z turnieju w Brisbane (rok temu doszła do półfinału) z powodu kontuzji prawego ramienia, jakiej nabawiła się podczas przygotowań do sezonu. Klasyfikowana na 12. miejscu w rankingu tenisistka z Barcelony nie może normalnie serwować oraz uderzać z pełną mocą forhendu i bekhendu. Suarez zrezygnowała również z występu w Sydney, gdzie 12 miesięcy temu odpadła w I rundzie.
Hiszpanka znalazła się w trudnej sytuacji, bo w Australian Open ma bronić punktów za najlepszy wielkoszlemowy rezultat z ubiegłego sezonu (ćwierćfinał). Jej występ w Melbourne stoi pod znakiem zapytania. Suarez na przełomie 2016 i 2017 roku nie może się uwolnić od problemów zdrowotnych. W Moskwie skreczowała w spotkaniu z Darią Gawriłową z powodu kontuzji nadgarstka. Gdy wyleczyła jedną kontuzję, przytrafiła się jej kolejna. Pod koniec lutego 2016 roku Hiszpanka znalazła się na najwyższym w karierze szóstym miejscu w rankingu.
W Sydney nie wystąpi również Caroline Garcia. Powód wycofania się rakiety numer jeden Francji, aktualnie klasyfikowanej na 24. pozycji w rankingu, nie jest znany. Niewykluczone, że zawodniczka z Lyonu potrzebuje więcej czasu na przygotowanie się do sezonu, bo po finale Pucharu Federacji, pod koniec listopada wystąpiła jeszcze w jednym turnieju (Challenger WTA w Limoges, w finale przegrała z Jekateriną Aleksandrową).
Sydney International (Swietłana Kuzniecowa obrończynią tytułu) będzie ostatnim turniejem rangi Premier przed rozpoczynającym się 16 stycznia wielkoszlemowym Australian Open.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar: biało-czerwoni pną się w klasyfikacji (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
Czy Carla Suarez wróci do Top 10 rankingu WTA? 
