Notowany obecnie na 67. miejscu Kevin Anderson najpierw zrezygnował z udziału w turnieju organizowanym w Brisbane, natomiast w niedzielę poinformował za pośrednictwem Twittera o wycofaniu się z wielkoszlemowego Australian Open 2017. Reprezentant RPA potrzebuje więcej czasu, aby dojść do siebie po problemach z biodrem.
Gutted to be missing @AustralianOpen this year... pic.twitter.com/WVrXGsF01J
— Kevin Anderson (@kevinanderson18) 8 stycznia 2017
- Podjąłem bardzo trudną decyzję o rezygnacji z udziału w Australian Open - napisał na Twitterze Anderson. - Czuję smutek, ponieważ jestem zmuszony opuścić jeden z moich ulubionych turniejów w sezonie. Cały czas dochodzę do siebie po problemach zdrowotnych, które dokuczały mi w ubiegłym roku. Czuję się coraz lepiej i wkrótce powrócę do rywalizacji. Mam nadzieję, że wszyscy zawodniczy oraz kibice będą czerpać radość z tegorocznych wydarzeń tenisowych. Dziekuję za wsparcie - dodał reprezentant RPA, na którego wycofaniu skorzysta Hyeon Chung. Nazwisko Koreańczyka zostanie wpisane do głównej drabinki.
W pierwszym wielkoszlemowym turnieju w sezonie nie zagra również Tommy Robredo. Hiszpan podjął taką decyzję z powodu operacji stopy. Jego miejsce w głównej drabince zajmie James Duckworth.
Aussie @JamesDuck21 moves into #AusOpen MD after Tommy Robredo withdraws following foot surgery. Hope to see you back on court soon Tommy
— Australian Open (@AustralianOpen) 6 stycznia 2017
Spora liczna zawodników wycofała się z tegorocznego Australian Open, który rozpoczyna się 16 stycznia. W Melbourne nie zagrają na pewno Madison Keys, Sabina Lisicka, Catherine Bellis, Juan Martin del Potro, Ana Ivanović (koniec kariery), Wiktoria Azarenka (ciąża), Maria Szarapowa (zawieszenie), Alison van Uytvanck i Juan Monaco.
ZOBACZ WIDEO Ważne zwycięstwo Empoli FC. Kosztowny faul Thiago Cionka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy w półfinale Australian Open 2017 w grze pojedynczej mężczyzn zagra nierozstawiony tenisista? 
