ATP Auckland: porażka Davida Ferrera z Robinem Haase, obroniony meczbol Johna Isnera

PAP/EPA / WU HONG
PAP/EPA / WU HONG

David Ferrer niespodziewanie przegrał z Robinem Haase w II rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour 250 w Auckland. Bliski porażki był też John Isner, który w pojedynku z Malekiem Jazirim musiał bronić meczbola.

David Ferrer to najbardziej utytułowany tenisista w historii turnieju w Auckland. Hiszpan zmagania w największym mieście Nowej Zelandii wygrywał czterokrotnie. Tegoroczne występy w ASB Classic niespodziewanie zakończył jednak już po premierowym pojedynku. W środowym spotkaniu II rundy Ferrer nieoczekiwanie przegrał 6:2, 4:6, 6:7(4) z Robinem Haase po dwugodzinnej batalii.

Pokonując Ferrera, aktualnie 21. gracza świata, Haase odniósł największe zwycięstwo od kwietnia ubiegłego roku, gdy w Bukareszcie pokonał także wówczas notowanego na 21. lokacie Bernarda Tomicia. Kolejnym rywalem Holendra będzie Joao Sousa, który w środę odprawił z kwitkiem kwalifikanta Brydana Kleina.

Bliski sensacyjnej porażki był także John Isner. Amerykanin, turniejowa "dwójka", w pojedynku z Malekiem Jazirim obronił jednak piłkę meczową i wygrał z Tunezyjczykiem 6:3, 3:6, 7:6(6). Isner (w środę 22 asy, 78 proc. wygranych punktów przy własnym podaniu i jedno przełamanie) o półfinał powalczy z rodakiem, Steve'em Johnsonem, z którym ma bilans 4-2. W II rundzie 27-latek z Kalifornii wyeliminował Yena-Hsuna Lu, wygrywając bez straty partii.

Nie doszło do meczu mistrzów dwóch ostatnich edycji ASB Classic. Jiri Vesely, triumfator z 2015 roku, zamiast z ubiegłorocznym mistrzem, Roberto Bautistą, zmierzył się z Jose'em Stathamem, który zastąpił Hiszpana jako tzw. "szczęśliwy przegrany". Czech miał zaskakujące kłopoty z rywalem notowanym na 434. lokacie w światowej klasyfikacji, ale zdołał zwyciężyć 6:7(6), 7:5, 6:3.

ZOBACZ WIDEO "Ten kto rzuca wyzwanie Dakarowi, musi być gotowy na wszystko" (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Vesely, który w środowym meczu posłał 15 asów i ani razu nie został przełamany, w 1/4 finału zagra z Marcosem Baghdatisem. Oznaczony numerem ósmym Cypryjczyk w II rundzie ograł Dustina Browna, pokonując Niemca po raz czwarty w czwartej konfrontacji w cyklu ATP World Tour.

W amerykańskim pojedynku Jack Sock wygrał 7:6(5), 4:6, 6:1 z Ryanem Harrisonem. 24-latek z Kansas City, turniejowa "czwórka", w ćwierćfinale zmierzy się z Jeremym Chardym. Francuz w środę nie musiał wychodzić na kort, ponieważ Feliciano Lopez oddał mu mecz walkowerem z powodu kontuzji pleców.

ASB Classic, Auckland (Nowa Zelandia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 450 tys. dolarów
środa, 11 stycznia

II runda gry pojedynczej:

John Isner (USA, 2) - Malek Jaziri (Tunezja) 6:3, 3:6, 7:6(6)
Jack Sock (USA, 4) - Ryan Harrison (USA, Q) 7:6(5), 4:6, 6:1
Steve Johnson (USA, 7) - Yen-Hsun Lu (Tajwan) 6:4, 7:6(4)
Marcos Baghdatis (Cypr, 8) - Dustin Brown (Niemcy, WC) 4:6, 7:6(4), 6:4
Robin Haase (Holandia) - David Ferrer (Hiszpania, 3) 2:6, 6:4, 7:6(4)
Jeremy Chardy (Francja) - Feliciano Lopez (Hiszpania, 6) walkower
Jiri Vesely (Czechy) - Jose Statham (Nowa Zelandia, LL) 6:7(6), 7:5, 6:3
Joao Sousa (Portugalia) - Brydan Klein (Wielka Brytania, Q) 6:3, 6:4

Komentarze (1)
margota
11.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Hasse, Hasse ........... a ja lubię Ferrera i co ??!
Szkoda mi Dawidka :))
Uznanie dla Hassego :))