Camila Giorgi nie zdecydowała się pomóc drużynie narodowej w spotkaniu z Hiszpankami i jej rodaczki uległy w Lleidzie gospodyniom 0:4. W wyniku porażki Włochy spadły do Grupy Światowej II. Sama tenisistka kilka dni wcześniej bawiła w Katowicach, gdzie po raz trzeci dotarła do finału zawodów rangi WTA International.
Włoska Federacja Tenisowa zapowiedziała, że przyjrzy się sprawie i tak też zrobiła. W poniedziałek wydano odpowiedni komunikat, w którym Giorgi została zawieszona na dziewięć miesięcy i będzie musiała zapłacić karę w wysokości 30 tys. euro.
W tym czasie tenisistka z Maceraty nie będzie mogła uczestniczyć w meczach Pucharu Federacji oraz innych imprezach organizowanych przez rodzimą federację. Giorgi na pewno nie zostanie przyznana dzika karta do turnieju WTA Premier 5, który w maju odbędzie się na kortach ziemnych w Rzymie. Sama zawodniczka zapowiedziała zresztą, że występem w stolicy Włoch nie jest zainteresowana.
Giorgi zajmuje obecnie 74. miejsce w rankingu WTA. W tym tygodniu miała zagrać w halowej imprezie w Petersburgu, ale wycofała się z powodu kontuzji pleców.
ZOBACZ WIDEO PA: cztery gole Manchesteru United. Zobacz skrót meczu z Wigan [ZDJĘCIA ELEVEN]
ok