Początek sezonu 2017 w wykonaniu Marina Cilicia i Borny Coricia, dwóch czołowych chorwackich tenisistów, jest fatalny. Ten pierwszy wygrał zaledwie jeden z czterech rozegranych meczów (w Australian Open z Jerzym Janowiczem). Drugi natomiast ma za sobą trzy pojedynki i wszystkie przegrane. We wtorkową noc obaj jednak mogli cieszyć się z wygranych i z awansu do II rundy turnieju w Rotterdamie.
Jako pierwszy sukces świętował Cilić. 28-latek, najwyżej rozstawiony uczestnik ABN AMRO World Tennis Tournament, poradził sobie z Benoitem Paire'em, choć początkowo wiele wskazywało, że poniesie kolejną porażkę. Chorwat przegrał bowiem pierwszego seta, ale im dłużej trwał mecz, tym mocniej przejmował inicjatywę, a Paire, zamiast na tenisie, koncentrował się na okazywaniu frustracji i rzucaniu rakietami.
Cilić ostatecznie wygrał 5:7, 6:3, 6:2, podwyższając na 3-1 bilans bezpośrednich konfrontacji z Francuzem. Zwycięstwo nad Paire'em, aktualnie 42. graczem świata, to dla Chorwata największa wygrana w sezonie. - To był bardzo trudny mecz. On jest utalentowanym tenisistą i nigdy nie wiadomo, czego się po nim spodziewać. To dla mnie ważne zwycięstwo - powiedział mieszkaniec Monte Carlo.
W ślady kolegi z reprezentacji poszedł Corić. 20-latek po dwóch rozgrywkach tie breakowych pokonał rówieśnika z Rosji, Karena Chaczanowa. Pierwszą dodatkową rozgrywkę Chorwat wygrał 8-6, a drugą - 11-9, broniąc czterech piłek setowych.
Dla Coricia to pierwszy wygrany mecz od sierpnia ubiegłego roku, gdy w III rundzie turnieju w Cincinnati pokonał Rafaela Nadala.
Cilić i Corić zmierzą się ze sobą w czwartek w pojedynku o ćwierćfinał zmagań w hali Ahoy. Będzie to ich trzeci oficjalny mecz. Oba poprzednie (Szanghaj 2015 i Cincinnati 2016) wygrał starszy z Chorwatów, tracąc łącznie ledwie pięć gemów.
ABN AMRO World Tennis Tournament, Rotterdam (Holandia)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 1,724 mln euro
wtorek, 14 lutego
I runda gry pojedynczej:
Marin Cilić (Chorwacja, 1) - Benoit Paire (Francja) 5:7, 6:3, 6:2
Borna Corić (Chorwacja) - Karen Chaczanow (Rosja) 7:6(6), 7:6(11)
ZOBACZ WIDEO Znakomite parady Skorupskiego nie pomogły. Zobacz skrót meczu Inter Mediolan - Empoli FC [ZDJĘCIA ELEVEN]