WTA Doha: 21 asów Karoliny Pliskovej, drugi finał Czeszki w sezonie. Monica Puig zatrzymana

PAP/EPA / NOUSHAD THEKKAYIL
PAP/EPA / NOUSHAD THEKKAYIL

Czeszka Karolina Pliskova pokonała 6:4, 4:6, 6:3 Słowaczkę Dominikę Cibulkovą w półfinale turnieju WTA w Dosze. Do finału nie awansowała Portorykanka Monica Puig.

Choć zmorą tenisistek i organizatorów od poniedziałku jest deszcz, do soboty udało się wyłonić finalistki. Piąty dzień zakończył się tuż po północy, gdy Karolina Woźniacka (WTA 18) pokonała 6:1, 6:2 Monikę Puig (WTA 47). Wcześniej Karolina Pliskova (WTA 3) zaserwowała 21 asów i wygrała 6:4, 4:6, 6:3 z Dominiką Cibulkovą (WTA 5).

W siódmym gemie trzeciego seta Czeszka obroniła dwa break pointy przy 15-40, a w ósmym zaliczyła jedyne w tej partii przełamanie. W trwającym godzinę i 52 minuty spotkaniu Pliskova posłała 40 kończących uderzeń i popełniła 16 niewymuszonych błędów. Cibulkovej naliczono 14 piłek wygranych bezpośrednio i 13 pomyłek.

Słowaczka wygrała trzy wcześniejsze mecze z Czeszką. - Dzięki temu uzyskałam więcej pewności siebie - powiedziała Pliskova o kluczowym siódmym gemie decydującej partii. - Następnie znalazłam się na stronie kortu, na której mogłam grać z wiatrem, co mi pomogło. Wiedziałem, że to będzie dla mnie szansa na przełamanie rywalki i tak się stało. Jestem podekscytowana, że wygrałam trzeciego seta - dodała Czeszka, która wcześniej w ćwierćfinale nie dała szans Chince Shuai Zhang.

Woźniacka i Puig na korcie centralnym pojawiły się przed godz. 23:00 miejscowego czasu. Wcześniej Dunka na bocznym korcie rozegrała zacięty, choć złożony z dwóch setów, mecz (dwie godziny bez jednej minuty) z Lauren Davis. Gdy była liderka rankingu zapewniła sobie zwycięstwo nad Amerykanką, na głównej arenie obiektu w Dosze trwał już drugi set półfinału pomiędzy Cibulkovą i Pliskovą. Dla Puig to również był drugi mecz w piątek. W ćwierćfinale wróciła ze stanu 2:4, 15-40 w trzeciej partii i wyeliminowała Darię Kasatkinę.

ZOBACZ WIDEO To dlatego Maja Włoszczowska odniosła życiowy sukces na igrzyskach

Woźniacka zaserwowała sześć asów i wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. Była liderka rankingu podwyższyła na 3-1 bilans meczów z Puig. Wszystkie ich wcześniejsze spotkania były trzysetowymi bataliami. Po raz drugi zmierzyły się w 2017 roku. W Sydney Dunka zwyciężyła 6:3, 2:6, 6:4. Dla Portorykanki był to pierwszy półfinał od sierpniowych igrzysk olimpijskich, w których zdobyła złoty medal.

Woźniacka awansowała do pierwszego finału w sezonie i 43. w karierze (bilans 25-17). Pliskova powalczy o ósmy tytuł, drugi w 2017 roku (po Brisbane). Będzie to ich czwarte spotkanie. W 2013 w Miami oraz w 2014 roku w Monterrey i Stambule górą była Dunka po trzysetowych bojach.

Qatar Total Open, Doha (Katar)
WTA Premier, kort twardy, pula nagród 776 tys. dolarów
piątek, 17 lutego

półfinał gry pojedynczej:

Karolina Pliskova (Czechy, 2) - Dominika Cibulkova (Słowacja, 3) 6:4, 4:6, 6:3
Karolina Woźniacka (Dania) - Monica Puig (Portoryko) 6:1, 6:2

Komentarze (1)
avatar
RafaCaro
18.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Finał 2 Karolin. :D Walka ultraofensywy z ultradefensywą, bedzie ciekawie.