ATP Buenos Aires: Kei Nishikori pokonany, Ołeksandr Dołgopołow z pierwszym tytułem od pięciu lat

PAP/EPA / DAVID FERNANDEZ
PAP/EPA / DAVID FERNANDEZ

Ołeksandr Dołgopołow wygrał rozgrywany na kortach ziemnych turniej ATP World Tour 250 w Buenos Aires. W niedzielnym finale Ukrainiec w dwóch setach pokonał najwyżej rozstawionego Keia Nishikoriego.

"Przyjechałem tutaj, by wygrać" - powiedział w trakcie Argentina Open Kei Nishikori. Japończyk, który po czterech z rzędu triumfach w Memphis w tym roku zdecydował się na występ w turnieju ATP w Buenos Aires, był zdecydowanym faworytem tej imprezy. Ale został zatrzymamy na ostatniej prostej. W finale tenisista z Shimane przegrał z Ołeksandrem Dołgopołowem, z którym w pięciu poprzednio rozegranych pojedynkach nie stracił żadnego seta.

Od początku niedzielnego spotkania strona dominującą był Dołgopołow. Lepiej czujący się na ceglanej mączce Ukrainiec grał odważniej i agresywniej od Nishikoriego, ale popełniał więcej błędów i nie potrafił wykorzystywać szans.

W pierwszym secie kijowianin zmarnował siedem piłek na przełamanie, w tym aż pięć w ósmym gemie. Ostatecznie o losach inauguracyjnej odsłony decydować musiał tie break, w którym Dołgopołow zwyciężył 7-4.

Druga partia była niemal identyczna jak premierowa. Z tą różnicą, że tym razem Dołgopołow wykorzystał swoją okazję. Nastąpiło to w siódmym gemie, gdy przy break poincie posłał kończący return z bekhendu.

Morata i Bale dali zwycięstwo Realowi. Zobacz skrót meczu z Espanyolem [ZDJĘCIA ELEVEN]

Był to rozstrzygający moment. Mający przewagę seta i przełamania Ukrainiec nie wypuścił z rąk prowadzenia i zakończył mecz zwycięstwem.

Dla 28-letniego Dołgopołowa to trzeci w karierze tytuł rangi ATP World Tour, ale pierwszy od sierpnia 2012 roku. Za wygraną w Buenos Aires zainkasował 250 punktów do rankingu, co pozwoli mu awansować z 66. na 50, miejsce w światowej klasyfikacji, oraz ponad 97 tys. dolarów premii finansowej.

Nishikori natomiast poniósł 11. porażkę w 22. finale. Na tytuł czeka od lutego ubiegłego roku, gdy triumfował w Memphis. Na pocieszenie otrzymał 150 punktów i 31 tys. dolarów.

W zmaganiach gry podwójnej najlepsi okazali się Juan Sebastian Cabal i Robert Farah, którzy w finale pokonali 6:1, 6:4 parę Santiago Gonzalez / David Marrero. Dla Kolumbijczyków to dziewiąte mistrzostwo rangi ATP World Tour.

Argentina Open, Buenos Aires (Argentyna)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 546,6 tys. dolarów
niedziela, 19 lutego

finał gry pojedynczej:

Ołeksandr Dołgopołow (Ukraina) - Kei Nishikori (Japonia, 1) 7:6(4), 6:4

finał gry podwójnej:

Juan Sebastian Cabal (Kolumbia, 1) / Robert Farah (Kolumbia, 1) - Santiago Gonzalez (Meksyk, 3) / David Marrero (Hiszpania, 3) 6:1, 6:4

Komentarze (5)
avatar
Grzymisław
19.02.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
W czasach, gdy interesowałem się bardziej tenisem, Dołgopołow należał do moich ulubionych zawodników. Jego agresja, technika, zupełnie niekonwencjonalna do tego stopnia, że sprawiał wrażenie sa Czytaj całość
avatar
tenistom
19.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cieszy zwycięstwo mojego ulubieńca 
avatar
Zartanxxx
19.02.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Nishikori - "jestem na poziomie Federera i Nadala"