Sytuacja miała miejsce na zakończenie ósmego gema drugiego seta meczu II rundy turnieju ATP w Rio de Janeiro przeciw Albertowi Ramosowi. Po tym, jak został przełamany, Fabio Fognini postanowił wyładować frustrację. Rozzłoszczony Włoch cisnął rakietą, która zatrzymała się na okalającej kort reklamowej bandzie, robiąc w niej dziurę.
Fabio Fognini sticks his target after this shank in Rio. Ouch! https://t.co/HGiKEl1Uuw
— Tennis TV (@TennisTV) 22 lutego 2017
Firma będąca głównym sponsorem zawodów może być zadowolona, bo Fognini zapewnił jej dodatkową ekspozycję. Szczęśliwy nie będzie za to tenisista z San Remo, który za swój występek zostanie ukarany grzywną.
Ostatecznie cały mecz zakończył się porażką Fogniniego 3:6, 2:6. Tym samym Włoch nie powtórzy sukcesu z 2015 roku, kiedy to dotarł do finału Rio Open.
O tytuł być może powalczy natomiast Ramos. Na razie czeka go pojedynek ćwierćfinałowy z Nicolasem Kickerem.
ZOBACZ WIDEO: 17-letnia Polka światową twarzą indoor skydiving. "Teraz będę mogła wypromować ten sport"