68 
Po raz kolejny w tym sezonie Agnieszce Radwańskiej nie udało się dotrzeć do ćwierćfinału imprezy WTA. Tym razem polska tenisistka przegrała w trzeciej rundzie turnieju w Dubaju. Zaskoczenie jest tym większe, że jej pogromczynią okazała się 17-letnia Amerykanka, Catherine Bellis.
Zdziwienia porażką najlepszej polskiej tenisistki nie kryje komentator tenisa w stacji TVP Sport, Michał Lewandowski. - Należało się wprawdzie spodziewać dużego oporu ze strony nastolatki, która pokazała już kilka razy, że potrafi grać dobrze w tenisa, niemniej jednak dziwi taka porażka Agnieszki - ocenił.
- Jakby nie patrzeć, Agnieszka jest szóstą tenisistką w rankingu WTA i jeśli spojrzeć na przekrój jej tegorocznych występów i porażek, czy z Alison Riske czy Mirjaną Luncić-Baroni, może to martwić - dodał Lewandowski.
Trener tenisa przekonuje, że forma Polki jest daleka od optymalnej. Jego zdaniem największym jej problemem jest brak pewności siebie. - Widać że Agnieszka jest daleka od swojej optymalnej formy, brakuje jej przede wszystkim pewności siebie i to bez wątpienia są symptomy, których można się obawiać.
ZOBACZ WIDEO: 17-letnia Polka światową twarzą indoor skydiving. "Teraz będę mogła wypromować ten sport"
- Poważny kryzys? To za dużo powiedziane, bo Agnieszka wielokrotnie udowadniała, że potrafi wychodzić z ciężkich sytuacji. Tak było choćby w 2015 roku, gdy po słabej pierwszej części sezonu zakończyła rok wspaniałym triumfem w Singapurze - przypomina.
- Czy to może się powtórzyć? W tym sporcie wszystko jest możliwe. Aby odbudować formę potrzebna jest gra, potrzebne są przede wszystkim zwycięstwa, a takie porażki z niżej notowanymi rywalkami na pewno w tym nie pomagają - podsumowuje.
Czy Agnieszka Radwańska osiągnie w tym roku sukces w turnieju Wielkiego Szlema? 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
