Challenger Quanzhou: jedno zwycięstwo dzieli Huberta Hurkacza od głównej drabinki

PAP/EPA / SOEREN STACHE / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz
PAP/EPA / SOEREN STACHE / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz

Hubert Hurkacz potrzebuje jeszcze jednego zwycięstwa, aby awansować do głównej drabinki turnieju ATP Challenger Tour o puli nagród 50 tys. dolarów na kortach twardych w Quanzhou.

Wrocławianin kontynuuje serię występów w chińskich challengerach. W Shenzhen udanie przeszedł przez kwalifikacje i w meczu II rundy musiał uznać wyższość Koreańczyka Duck Hee Lee. Nasz reprezentant zdobył tam 13 punktów do rankingu ATP i teraz liczy na poprawę swojego dorobku w kolejnym turnieju.

Hubert Hurkacz (ATP 393) został w eliminacjach do zawodów Quanzhou Open rozstawiony z piątym numerem. W pierwszej rundzie otrzymał wolny los. W drugiej zmierzył się z Chińczykiem Xiao Gongiem (ATP 1140) i pewnie zwyciężył 6:0, 6:2.

Polak szybko pokonał tenisistę gospodarzy, dzięki czemu zdążył przed opadami deszczu, które przerwały gry w sobotnie popołudnie. W niedzielę czeka go spotkanie z oznaczonym "trójką" Axelem Michonem (ATP 325), który w meczu II rundy oddał Chińczykowi Rui-Xuan Wangowi (ATP 2035) zaledwie gema. Polak i Francuz zagrają o miejsce w głównej drabince turnieju w Quanzhou oraz o trzy punkty do światowej klasyfikacji.

Quanzhou Open, Quanzhou (Chiny)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 50 tys. euro
sobota, 18 marca

II runda eliminacji gry pojedynczej:

Hubert Hurkacz (Polska, 5) - Xiao Gong (Chiny) 6:0, 6:2

ZOBACZ WIDEO Himalaista Adam Bielecki: nawet jeśli urwie mi nogę, do końca będę walczył o życie

Komentarze (1)
avatar
Lovuś
18.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z Michonem będzie ciężko, ale myślę, że sobie poradzi.