Wrocławianin kontynuuje serię występów w chińskich challengerach. W Shenzhen udanie przeszedł przez kwalifikacje i w meczu II rundy musiał uznać wyższość Koreańczyka Duck Hee Lee. Nasz reprezentant zdobył tam 13 punktów do rankingu ATP i teraz liczy na poprawę swojego dorobku w kolejnym turnieju.
Hubert Hurkacz (ATP 393) został w eliminacjach do zawodów Quanzhou Open rozstawiony z piątym numerem. W pierwszej rundzie otrzymał wolny los. W drugiej zmierzył się z Chińczykiem Xiao Gongiem (ATP 1140) i pewnie zwyciężył 6:0, 6:2.
Polak szybko pokonał tenisistę gospodarzy, dzięki czemu zdążył przed opadami deszczu, które przerwały gry w sobotnie popołudnie. W niedzielę czeka go spotkanie z oznaczonym "trójką" Axelem Michonem (ATP 325), który w meczu II rundy oddał Chińczykowi Rui-Xuan Wangowi (ATP 2035) zaledwie gema. Polak i Francuz zagrają o miejsce w głównej drabince turnieju w Quanzhou oraz o trzy punkty do światowej klasyfikacji.
Quanzhou Open, Quanzhou (Chiny)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 50 tys. euro
sobota, 18 marca
II runda eliminacji gry pojedynczej:
Hubert Hurkacz (Polska, 5) - Xiao Gong (Chiny) 6:0, 6:2
ZOBACZ WIDEO Himalaista Adam Bielecki: nawet jeśli urwie mi nogę, do końca będę walczył o życie