ATP Marrakesz: Grigor Dimitrow i Mischa Zverev wyeliminowani w II rundzie

PAP/EPA / LUKAS COCH
PAP/EPA / LUKAS COCH

Najwyżej rozstawiony Grigor Dimitrow przegrał w trzech setach z Tommym Robredo w II rundzie rozgrywanego na kortach twardych turnieju ATP World Tour 250 w Marrakeszu. W 1/8 finału odpadł także Mischa Zverev, przegrywając z Jirim Veselym.

Przyjechał, pozował do zdjęć, jeździł na wielbłądzie i odpadł po pierwszym meczu - tak najkrócej mocna podsumować pobyt Grigora Dimitrowa w Marrakeszu. Bułgar był największą gwiazdą tegorocznej edycji turnieju Grand Prix Hassan II. Organizatorzy nie kryli radości z faktu, że na przyjazd do Maroka udało im się namówić tak znaną postać męskich rozgrywek. Tymczasem Dimitrow odpadł już po inauguracyjnym spotkaniu, przegrywając 4:6, 6:1, 1:6 czwartkowy pojedynek 1/8 finału z doświadczonym Tommym Robredo.

Pokonanie Dimitrowa, aktualnie 12. tenisisty świata, to dla 34-letniego Hiszpana największa wygrana od marca 2015 roku, gdy w Indian Wells ograł wówczas 11. w rankingu ATP... Grigora Dimitrowa. Bułgar natomiast w drugim kolejnym turnieju odpadł już po premierowym meczu z niżej klasyfikowanym rywalem. Przed trzema tygodniami w Miami, również w II rundzie, nie sprostał Guido Pelli.

- Jestem bardzo szczęśliwy, bo Grigor to świetny tenisista. Cieszę się, że po przegranym w drugim secie w trzecim udało mi się odzyskać kontrolę. Lubię Marrakesz. W zeszłym roku przyjechałem tu na wakacje, a teraz gram w turnieju - mówił Robredo, dla którego to pierwszy ćwierćfinał w głównym cyklu od września 2015 roku i zawodów w Shenzhen. O półfinał Hiszpan zagra z Benoitem Paire'em. W czwartek Francuz wyeliminował Radu Albota.

Po debiutanckim meczu z turniejem pożegnała się również inna gwiazda, Mischa Zverev. Niemiec, który zrobił furorę w tegorocznym Australian Open, gdzie doszedł do 1/4 finału, pokonując m.in. Andy'ego Murraya, przegrał 4:6, 4:6 z Jirim Veselym. Kolejnym rywalem Czecha będzie Paolo Lorenzi, który we włoskim meczu ograł kwalifikanta Gianluigiego Quinziego.

ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Trener reprezentacji mnie zszokował, łzy poleciały mi z oczu

We wtorek Amine Ahouda został pierwszym od 2015 roku marokańskim tenisistą, który wygrał mecz w głównej drabince Grand Prix Hassan II. Kolejnego kroku nie udało mu się jednak wykonać. W czwartek 19-latek z Casablanki nie zdobył nawet seta w konfrontacji z Janem-Lennardem Struffem. Niemiec w 1/4 finału zagra z rodakiem, Philippem Kohlschreiberem. Turniejowa "trójka" wygrała z Jeremym Chardym (6:0, 2:6, 6:3).

Grand Prix Hassan II, Marrakesz (Maroko)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 482 tys. euro
czwartek, 13 kwietnia
II runda gry pojedynczej:

Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 3) - Jeremy Chardy (Francja) 6:0, 2:6, 6:3
Benoit Paire (Francja, 6) - Radu Albot (Mołdawia) 6:2, 6:2
Paolo Lorenzi (Włochy, 5) - Gianluigi Quinzi (Włochy, Q) 7:6(5), 2:6, 6:4
Tommy Robredo (Hiszpania) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 1/WC) 6:4, 1:6, 6:1
Jiri Vesely (Czechy) - Mischa Zverev (Niemcy, 4) 6:4, 6:4
Jan-Lennard Struff (Niemcy) - Amine Ahouda (Maroko, WC) 6:3, 6:4

Dwa legendarne kluby włoskiej piłki, Inter i AC Milan, walczą o dominację w swoim mieście! Zobacz derby Mediolanu NA ŻYWO w sobotę o 12:25 na kanale Eleven na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia. 

Komentarze (1)
avatar
Mańka Meldonova
14.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj Grisza, po świetnym początku roku zdaje się trzecia porażka z rzędu...