ATP Monte Carlo: historyczna decima Rafaela Nadala!

PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER
PAP/EPA / SEBASTIEN NOGIER

Rafael Nadal został pierwszym tenisistą w Erze Open, który dziesięciokrotnie wygrał jeden turniej głównego cyklu. W niedzielnym finale zawodów w Monte Carlo Hiszpan nie dał żadnych szans swojemu rodakowi Albertowi Ramosowi.

Finał przerósł możliwości Alberta Ramosa. Debiutujący na tym etapie zawodów ATP Masters 1000 29-latek rozpoczął pojedynek wyraźnie stremowany i tylko kilka prezentów ze strony utytułowanego rywala w drugim gemie (Rafa nie wykorzystał prowadzenia 40-0 przy podaniu rodaka) pozwoliło mu wywalczyć gema w partii otwarcia. Hiszpan, który w 2016 roku cieszył się w Bastad z premierowego tytułu w głównym cyklu, dał się przełamać dwukrotnie.

Trzeba jednak przyznać, że obaj mieli w niedzielę trudne warunki do gry. Nad monakijską mączką pojawiły się złowrogie czarne chmury. Było wietrznie, ale znakomicie do takiej pogody przystosował się Rafael Nadal. 14-krotny triumfator imprez wielkoszlemowych ani razu nie musiał bronić się przed stratą serwisu. W drugiej partii cierpliwie wyczekiwał swoich szans i przełamał na 3:2. Cały pojedynek zwieńczył po 76 minutach podwójny błąd serwisowy Ramosa. Niewymuszonych błędów miał zresztą dosyć dużo, dlatego podobnie jak w 2013 i 2014 roku w Barcelonie nie sprostał wielkiemu rodakowi.

Nadal zapisał się w annałach światowego tenisa. Jako pierwszy wygrał 50 imprez na kortach ziemnych, dzięki czemu wyprzedził słynnego Argentyńczyka Guillermo Vilasa. Rafa ma w sumie na koncie 70 tytułów w zawodach głównego cyklu (bilans finałów: 70-35). W Monte Carlo wygrywał w latach 2005-2012 oraz 2016-2017. Niedzielny trumf to jego 29. zwycięstwo w turnieju rangi ATP World Tour Masters 1000. O jedno więcej ma Novak Djoković.

W finale gry podwójnej niespodzianka. Rohan Bopanna i Pablo Cuevas pokonali dobrze czujących się razem na światowych kortach Hiszpanów Feliciano Lopeza i Marka Lopeza 6:3, 3:6, 10-4. Hindus sięgnął po 16. deblowe trofeum w głównym cyklu, natomiast Urugwajczyk cieszył się z siódmego mistrzostwa.

Monte-Carlo Rolex Masters, Monte Carlo (Monako)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 4,273 mln euro
niedziela, 23 kwietnia

finał gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 4) - Albert Ramos (Hiszpania, 15) 6:1, 6:3

finał gry podwójnej:

Rohan Bopanna (Indie) / Pablo Cuevas (Urugwaj) - Feliciano Lopez (Hiszpania, 7) / Marc Lopez (Hiszpania, 7) 6:3, 3:6, 10-4

ZOBACZ WIDEO Primera Division: coraz lepsza sytuacja Sevilli po zwycięstwie z Granadą - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (129)
avatar
Allez
27.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Z tej "historycznej decimy" nie ma sie co cieszyc. Gwizdy, ktorych doczekal sie Rafa na swoim ulubionym turnieju po raz pierwszy w zyciu, wcale nie dziwia. Na moment nawet fani Nadala stali sie Czytaj całość
avatar
Wiesiek23
24.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Nadal....nastepny przyglup ktory niby sorawdza autentycznosc otrzymanego trofeum...Jakim pajacem trzeba byc zeby stojac na podium gryzc zebami medal,puchar czy inna nagrode do blysku fleszy. 
avatar
RafaCaro
24.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Brawo Rafa! Historyczny wyczyn razem z Rogerem zdominują ten sezon co jest powrotem do najlepszych ich sezonów .Rafa na mączce Roger na hardzie, wedlug mnie juz oboje sobie zaklepali 1 i 2 miej Czytaj całość
don paddington
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Federer nie umiejący grać na clayu woli oczyszczać wątrobę.A Wawrinka bez wspomagaczy, jak zwykle 1 rundy i do domu. Odżyje "sensacyjnie" w szlemach. 
avatar
Fanka Rogera
23.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
gratulacje dla Rafy, szkoda że mecz niezbyt emocjonujący .