Alicja Rosolska wystąpiła w Rolandzie Garrosie w dwóch konkurencjach - w grze podwójnej i mieszanej. Zarówno w deblu wspólnie z Nao Hibino, jak i w mikście w parze z Michaelem Venusem wygrała tylko po jednym spotkaniu. W niedzielę lepszy od Polki i reprezentanta Nowej Zelandii okazał się duet Andreja Klepac / Dominic Inglot.
Rosolska i Venus zmarnowali wiele okazji. Po wygranym pierwszym secie 7:6(2), w drugim odskoczyli na 4:2, jednak wypuścili z rąk przewagą i musieli walczyć o zwycięstwo w super tie breaku. W ostatniej części meczu Polka i reprezentant Nowej Zelandii objęli prowadzenie 9-7, co oznaczało dwa meczbole.
Przy pierwszym z nich, gdy serwował Venus, warszawianka miała piłkę na rakiecie, jednak posłała woleja wprost na Inglota, która odegrał instynktownie i zdobył punkt. Drugi ważny punkt uciekł w mgnieniu oka po dobrym podaniu Brytyjczyka.
Mimo prowadzenia 9-7 Rosolska i Venus przegrali 9-11. Klepac i Inglot zmierzą się w ćwierćfinale gry mieszanej z rozstawionymi z numerem trzecim Andreą Hlavackovą i Edouardem Rogerem-Vasselinem.
W mikście pozostał już tylko jeden Polak. W niedzielę Marcin Matkowski i Lucie Hradecka zameldowali się w najlepszej "ósemce".
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w mikście 500 tys. euro
niedziela, 4 czerwca
II runda gry mieszanej:
Andreja Klepac (Słowenia) / Dominic Inglot (Wielka Brytania) - Alicja Rosolska (Polska) / Michael Venus (Nowa Zelandia) 6:7(2), 7:5, 11-9
ZOBACZ WIDEO Żewłakow: żyjemy w erze Cristiano Ronaldo