Po przejściu dwustopniowych eliminacji i trudnym spotkaniu z 13-letnią Cori Gauff, Maja Chwalińska miała dwa dni odpoczynku, a w poniedziałek zmierzyła się z Victorią Flores, która również musiała wywalczyć sobie miejsce w głównej drabince.
18-letnia Amerykanka stawiła opór Polce w obydwu setach, ale za każdym razem końcówki tych partii toczyły się po myśli tenisistki z Dąbrowy Górniczej, która wygrała 7:6(5), 6:3.
O awans do III rundy Polkę czeka starcie z rozstawioną z "piątką" Martą Kostiuk. Mistrzyni tegorocznego Australian Open może pochwalić się już miejscem w okolicach piątej setki rankingu seniorek, a w pierwszym pojedynku pokonała Kaję Juvan 7:5, 6:3.
Chwalińską czeka jeszcze występ w grze podwójnej. W parze z Hurricane Tyrą Black zmierzą się na początek z Aminą Anszbą i Jeleną Rybakiną, duetem rozstawionym z numerem siódmym.
The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty
poniedziałek, 10 lipca
I runda gry pojedynczej dziewcząt:
Maja Chwalińska (Polska, Q) - Victoria Flores (USA, Q) 7:6(5), 6:3
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Grosicki trenuje na wakacjach, Totti adoptuje bulldoga (WIDEO)
Co ciekawe, Maja zdecydowała się aby zagrać w juniorskim turnieju kat. 1 w Austrii, w przyszłym tygodniu... Tam trzeba zapunkto Czytaj całość