- Po rozważeniu wszystkich za i przeciw oraz konsultacji z moimi lekarzami zdecydowałem się niestety opuścić występy w turnieju w Kanadzie oraz Cincinnati. Jest mi bardzo przykro z powodu moich fanów, ale muszę mieć 100 proc. pewności, że kontuzja z którą zmagam się od Wimbledonu, będzie całkowicie wyleczona. Razem ze swoim sztabem dokładamy wszelkich starań, aby stało się to jak najszybciej - poinformował Stan Wawrinka.
Szwajcar ma za sobą kompletnie nieudany sezon na kortach trawiastych. Szybko odpadł z zawodów rozgrywanych w Queen's Clubie oraz Wimbledonie. W świątyni tenisa lepszy od niego okazał się Rosjanin Danił Miedwiediew.
W poniedziałek tenisista z Lozanny wyprzedził w rankingu ATP Novaka Djokovicia i aktualnie zajmuje czwartą pozycję. Jeśli szybko wyleczy uraz i powróci na kort, to czeka go obrona mistrzowskiego tytułu na kortach twardych Flushing Meadows w Nowym Jorku. Stan to trzykrotny triumfator imprez wielkoszlemowych. W tym roku osiągnął finał Rolanda Garrosa, w którym jednak przegrał z Rafaelem Nadalem.
Wielkoszlemowy US Open 2017 rozpocznie się 28 sierpnia.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: przegrała zakład. Pogba wepchnął ją do basenu (WIDEO)