Notowany obecnie na 840. pozycji w rankingu ATP Paweł Ciaś celował w drugie z rzędu zwycięstwo w turnieju w Mrągowie. Z kolei klasyfikowany na 666. miejscu Maciej Rajski pragnął wygrać swój pierwszy zawodowy tytuł.
Początkowo inicjatywa należała do Ciasia, który po wygraniu partii otwarcia po tie breaku objął prowadzenie 4:2 w drugim secie. Oznaczony "ósemką" Polak nie skończył jednak pojedynku i pozwolił rodakowi wrócić do gry.
Rozstawiony z "trójką" Rajski zdobył przełamanie w 12. gemie i wyrównał stan rywalizacji. W decydującym secie szybko wyszedł na 5:0, lecz miał problemy ze zwieńczeniem spotkania. Udało mu się to dopiero w dziewiątym gemie, dzięki czemu po dwóch godzinach i 51 minutach wygrał ostatecznie 6:7(5), 7:5, 6:3.
Rajski wyrównał na 2-2 bilans spotkań z Ciasiem na zawodowych kortach i wywalczył w Mrągowie 18 punktów do rankingu ATP (zostaną mu dopisane 14 sierpnia). Pokonany przez niego rodak zdobył w tym tygodniu 10 punktów. Do tego w poniedziałek Ciaś otrzyma 18 punktów za triumf w piątej edycji Warmia i Mazury Open.
ZOBACZ WIDEO Ewa Swoboda: Chcę zbliżyć się do rekordu życiowego (WIDEO)
Niedzielny finał zakończył tegoroczne występy panów na kortach ziemnych w Mrągowie. Już od poniedziałku będą tutaj o punkty rywalizować panie w ramach czterech kolejnych imprez Warmia i Mazury Open.
Warmia i Mazury Open, Mrągowo (Polska)
ITF Men's Circuit, kort ziemny, pula nagród 15 tys. dolarów
GRA POJEDYNCZA
finał gry pojedynczej:
niedziela, 6 sierpnia
Maciej Rajski (Polska, 3) - Paweł Ciaś (Polska, 8) 6:7(5), 7:5, 6:3
Czy Maciej Rajski wygra jeszcze w 2017 roku turniej ITF? 
Trochę późno... ale 3 ostatnie turnieje to 3 tytuły Polaków.
Trzeba przyznać, że Rajski na swój pierwszy tytuł zasłużył.
Dobrze, że dziś wygrał.
Teraz Panie... tam t Czytaj całość
Ciaś zdobył teraz solidną dawkę puntków, Rajski w tym tur Czytaj całość