W ubiegłym sezonie Roberto Bautista dotarł do finału turnieju ATP w Winston-Salem, lecz przegrał z Pablo Carreno. W tegorocznej edycji znów wystąpił w spotkaniu o tytuł i tym razem dokonał tego, co nie udało mu przed 12 miesiącami. W sobotnią noc Hiszpan pokonał Damira Dzumhura i mógł cieszyć się z mistrzostwa.
Bautista znakomicie rozpoczął finałowy pojedynek. Łatwo wyszedł na prowadzenie 3:0, a w czwartym gemie miał pięć szans na podwojenie przewagi. Żadnej jednak nie wykorzystał, i to się zemściło. Dzumhur bowiem odrobił stratę i wyrównał na 4:4. Szczęście Bośniaka nie trwało jednak długo. W dziesiątym gemie Hiszpan wywalczył setbola, przy którym popisał się świetnym minięciem z forhendu.
To był mecz, w którym górę brała solidność. Bautista starał się grać bardzo rzetelnie i nie popełniać błędów. Wymiany rozgrywał spokojnie. Dzumhur z kolei próbował urozmaicać grę. Często atakował przy siatce i szukał nieszablonowych rozwiązań, lecz to się nie zawsze się opłacało.
Druga partia była niemal identyczna jak premierowa. Bautista znów objął prowadzenie 3:0, ale pozwolił się dogonić. W ósmym gemie tenisista z Castellon po raz kolejny uzyskał przełamanie i serwował, by zakończyć pojedynek. Lecz nie wytrzymał presji i oddał podanie do zera.
Po chwili jednak zakończył mecz, i to w gemie serwisowym przeciwnika. Przy piłce meczowej Dzumhur popełnił błąd z forhendu i spokojny przez cały pojedynek Bautista głośnym okrzykiem dał upust swojej radości. Miał ku temu powód - zdobył tytuł w turnieju w Winston-Salem.
Mecz trwał 91 minut. W tym czasie Bautista zaserwował trzy asy, trzykrotnie został przełamany, wykorzystał pięć z 13 break pointów, posłał 20 uderzeń kończących i popełnił 24 niewymuszone błędy. Dzumhurowi natomiast zapisano jednego asa, 22 zagrania wygrywające i 31 pomyłek własnych.
Dla 29-letniego Bautisty to szósty tytuł w głównym cyklu w karierze, w tym drugi w obecnym sezonie (w styczniu triumfował w Madrasie). Dzumhur z kolei rozegrał rozegrał pierwszy finał na poziomie ATP World Tour.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: to zdarza się rzadko. Zobacz, za co trener pochwalił Kowalczyk
Za wygraną w Winston-Salem Hiszpan zainkasował 250 punktów do rankingu ATP oraz 89,2 tys. dolarów premii finansowej. Bośniak musi się zadowolić 150 "oczkami" i 50,8 tys. dolarów.
Winston-Salem Open, Winston-Salem (USA)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 748,9 tys. dolarów
sobota, 26 sierpnia
finał gry pojedynczej:
Roberto Bautista (Hiszpania, 1) - Damir Dzumhur (Bośnia i Hercegowina) 6:4, 6:4