W ubiegłym tygodniu w Wuhanie Daria Kasatkina wygrała z Simoną Halep 6:2, 6:1. W Pekinie wynik był taki sam, tylko zwyciężczynią została Rumunka. Wiceliderka rankingu po raz pierwszy awansowała do półfinału China Open.
W trwającym 69 minut spotkaniu Kasatkina popełniła sześć podwójnych błędów i zdobyła tylko 38 ze 101 rozegranych punktów. Halep dwa razy oddała podanie, a sama wykorzystała siedem z dziewięciu break pointów. Rumunka posłała 19 kończących uderzeń przy 21 niewymuszonych błędach. Rosjanka miała sześć piłek wygranych bezpośrednio i 33 pomyłki.
Dla Kasatkiny był to drugi ćwierćfinał turnieju rangi Premier Mandatory. Pierwszy osiągnęła w ubiegłym roku Indian Wells. W Pekinie w III rundzie Rosjanka wyeliminowała Agnieszkę Radwańską. W poniedziałek 20-latka z Togliatti wróci do Top 30 rankingu.
W poprzedniej rundzie Halep odniosła pierwsze w karierze zwycięstwo nad Marią Szarapową. W sobotę Rumunka powalczy o piąty finał w 2017 roku (po Madrycie, Rzymie, Rolandzie Garrosie i Cincinnati).
W półfinale Halep zmierzy się z Jeleną Ostapenko. Z Łotyszką Rumunka przegrała w finale tegorocznego Rolanda Garrosa. Tenisistka z Konstancy nie wykorzystała wówczas prowadzenia 6:4, 3:0, a później 3:1 w III secie.
China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,381 mln dolarów
piątek, 6 października
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Simona Halep (Rumunia, 2) - Daria Kasatkina (Rosja) 6:2, 6:1
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: co za figura! Dziewczyna Macieja Kota inspiruje tysiące kobiet
[color=#000000]
[/color]
Daszka ,oj Daszka ......