W półfinale China Open Simona Halep zmierzyła się z Jeleną Ostapenko, z którą przegrała w finale Rolanda Garrosa. W Paryżu Rumunka nie wykorzystała prowadzenia 6:4, 3:0 oraz 3:1 w III secie. W Pekinie tenisistka z Konstancy pokonała Łotyszkę 6:2, 6:4. W niedzielę powalczy o tytuł, a w poniedziałek zostanie 25. w historii liderką rankingu WTA.
W gemie otwarcia meczu Ostapenko oddała podanie do zera popełniając cztery błędy. Łotyszka szybko podniosła jakość swojej gry i rozgorzała zażarta batalia obfitująca w wymiany z głębi kortu toczone w niesamowitym tempie. W siódmym gemie mistrzyni Rolanda Garrosa w świetnym stylu obroniła trzy break pointy (bekhend, forhend, głęboki kros wymuszający błąd), a przy czwartym Halep przestrzeliła return. Cierpliwość Rumunki została jednak nagrodzona. Ostapenko ostatecznie oddała podanie wyrzucając forhend. Po chwili tenisistka z Konstancy utrzymała podanie do zera i set dobiegł końca.
W piątym gemie II seta Ostapenko oddała podanie pakując forhend w siatkę. Łotyszka błyskawicznie odrobiła stratę popisując się efektownym returnem i krosem forhendowym. W jej grze było jednak zbyt dużo wzlotów i upadków na tle niezwykle regularnej Halep. Przy 4:4 mistrzyni Rolanda Garrosa oddała podanie podwójnym błędem. Rumunka nie wypuściła wielkiej szansy z rąk i wynik meczu na 6:2, 6:4 ustaliła forhendem po linii.
W trwającym 75 minut meczu Halep zaserwowała pięć asów i zdobyła 27 z 36 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Rumunka wykorzystała cztery z ośmiu break pointów. Naliczono jej 14 kończących uderzeń i 10 niewymuszonych błędów. Ostapenko miała 27 piłek wygranych bezpośrednio i 32 pomyłki.
Halep awansowała do piątego finału turnieju rangi Premier Mandatory (w regularnym cyklu ważniejsze są jedynie wielkoszlemowe imprezy). Pierwszy osiągnęła w 2014 roku w Madrycie i przegrała z Marią Szarapową. W kolejnych latach Rumunka triumfowała w Indian Wells (2015) oraz dwa razy w stolicy Hiszpanii (2016, 2017). Dla Ostapenko był to pierwszy półfinał turnieju tej rangi.
W niedzielę Halep wystąpi w 27. singlowym finale w głównym cyklu i powalczy o 16. tytuł. Zmierzy się z Francuzką Caroline Garcią.
China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,381 mln dolarów
sobota, 7 października
półfinał gry pojedynczej:
Simona Halep (Rumunia, 2) - Jelena Ostapenko (Łotwa, 9) 6:2, 6:4
ZOBACZ WIDEO Miłka Raulin chce wejść na Mount Everest
Tydzień temu największy na świecie fan Barty kiedy grała z Garcią, dzisiaj największy na świecie fan Garcii.-:) Kajman vel omi vel crush vel Belinda vel crushme vel Pao jesteś jak żałosna chorągiewka na wietrze, podwiewasz zgodnie z prądem i jesteś pseudo fanem tych tenisistów, którzy obecnie wygrywają, a i tak w Twoim sercu jest tylko emeryt Federer! A co z "Garbinką Muguruzą" którą tak to się zachwycałeś rok temu, gdy wygrywała Rolanda Garrosa, przecież była taką pięknością, a teraz awansowała w twoim rankingu na Czyżby to dlatego, żeby ludzie przestali wiązać twoje trzecie konto Pao z resztą twoich klonów? Nie uda ci się to i tak wszyscy wiedzą jakim jesteś szkodnikiem tego forum i zakłamańcem.-:) Czytaj całość