WTA Pekin: Simona Halep dopięła swego, Rumunka nową liderką rankingu

PAP/EPA / ROMAN PILIPEY / Na zdjęciu: Simona Halep
PAP/EPA / ROMAN PILIPEY / Na zdjęciu: Simona Halep

Simona Halep pokonała 6:2, 6:4 Łotyszkę Jelenę Ostapenko i awansowała do finału turnieju WTA Premier Mandatory na kortach twardych w Pekinie. Rumunka zostanie rakietą numer jeden na świecie.

W półfinale China Open Simona Halep zmierzyła się z Jeleną Ostapenko, z którą przegrała w finale Rolanda Garrosa. W Paryżu Rumunka nie wykorzystała prowadzenia 6:4, 3:0 oraz 3:1 w III secie. W Pekinie tenisistka z Konstancy pokonała Łotyszkę 6:2, 6:4. W niedzielę powalczy o tytuł, a w poniedziałek zostanie 25. w historii liderką rankingu WTA.

W gemie otwarcia meczu Ostapenko oddała podanie do zera popełniając cztery błędy. Łotyszka szybko podniosła jakość swojej gry i rozgorzała zażarta batalia obfitująca w wymiany z głębi kortu toczone w niesamowitym tempie. W siódmym gemie mistrzyni Rolanda Garrosa w świetnym stylu obroniła trzy break pointy (bekhend, forhend, głęboki kros wymuszający błąd), a przy czwartym Halep przestrzeliła return. Cierpliwość Rumunki została jednak nagrodzona. Ostapenko ostatecznie oddała podanie wyrzucając forhend. Po chwili tenisistka z Konstancy utrzymała podanie do zera i set dobiegł końca.

W piątym gemie II seta Ostapenko oddała podanie pakując forhend w siatkę. Łotyszka błyskawicznie odrobiła stratę popisując się efektownym returnem i krosem forhendowym. W jej grze było jednak zbyt dużo wzlotów i upadków na tle niezwykle regularnej Halep. Przy 4:4 mistrzyni Rolanda Garrosa oddała podanie podwójnym błędem. Rumunka nie wypuściła wielkiej szansy z rąk i wynik meczu na 6:2, 6:4 ustaliła forhendem po linii.

W trwającym 75 minut meczu Halep zaserwowała pięć asów i zdobyła 27 z 36 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Rumunka wykorzystała cztery z ośmiu break pointów. Naliczono jej 14 kończących uderzeń i 10 niewymuszonych błędów. Ostapenko miała 27 piłek wygranych bezpośrednio i 32 pomyłki.

Halep awansowała do piątego finału turnieju rangi Premier Mandatory (w regularnym cyklu ważniejsze są jedynie wielkoszlemowe imprezy). Pierwszy osiągnęła w 2014 roku w Madrycie i przegrała z Marią Szarapową. W kolejnych latach Rumunka triumfowała w Indian Wells (2015) oraz dwa razy w stolicy Hiszpanii (2016, 2017). Dla Ostapenko był to pierwszy półfinał turnieju tej rangi.

W niedzielę Halep wystąpi w 27. singlowym finale w głównym cyklu i powalczy o 16. tytuł. Zmierzy się z Francuzką Caroline Garcią.

China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,381 mln dolarów
sobota, 7 października

półfinał gry pojedynczej:

Simona Halep (Rumunia, 2) - Jelena Ostapenko (Łotwa, 9) 6:2, 6:4

ZOBACZ WIDEO Miłka Raulin chce wejść na Mount Everest

Komentarze (128)
avatar
once
8.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dużo kibiców negatywnie nastawionych do Nicka nie wie co traci? Czyżbyś pisał o sobie Kajmanie? Czytaj całość
avatar
marbe-fa
7.10.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Coś mi się zdaje, że Simonka na dłużej zagości na szczycie.... 
avatar
kaman
7.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Carolinka Garcia! Chyba nadszedł czas, że jakaś tenisistka skradła moje serce bardziej, niż Belindka Bencic i Garbinka Muguruza! ^_- A teraz postawcie prawdziwą "Caro" przed tą duńską mierną pr Czytaj całość
Seb Glamour
7.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ech Petra,przez ciebie jestem biedniejszy o parę złotówek:( 
avatar
Kilianowsky
7.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
O japierdziu nie spodziewałem się takiego końca roku. Widząc Marysie jako rywalke Haleppy wnioskowałem ze jest bez szans. A tu proszę forma w sam raz na Singapur i po drodze upragniony fotel li Czytaj całość