Serena Williams nie będzie miała łatwo po powrocie. "Poziom kobiecego tenisa podniósł się"

PAP/EPA / MADE NAGI / Na zdjęciu: Serena Williams, mistrzyni Australian Open 2017
PAP/EPA / MADE NAGI / Na zdjęciu: Serena Williams, mistrzyni Australian Open 2017

Chris Evert uważa, że Serena Williams nie będzie narzekała na brak konkurencji, kiedy w styczniu 2018 roku powróci do rywalizacji po urodzeniu dziecka. Zdaniem 18-krotnej mistrzyni wielkoszlemowej poziom kobiecego touru poprawił się.

W tym artykule dowiesz się o:

- W ciągu tego roku poziom kobiecego tenisa podniósł się, ponieważ Serena nie była w stanie dominować. Pozostałe tenisistki wyczuły szansę, że mogą zostać najlepszą zawodniczką świata. To właśnie z tego powodu poprawiły się pod względem fizycznym oraz mentalnym i dlatego też mieliśmy tak wiele zwyciężczyń podczas różnych turniejów - powiedziała Chris Evert.

Serena Williams ostatni raz wystąpiła na zawodowych kortach podczas Australian Open 2017 w Melbourne, gdzie sięgnęła po 23. singlowe wielkoszlemowe mistrzostwo. W kwietniu wyszło na jaw, że Amerykanka jest w ciąży i spodziewa się narodzin pierworodnego dziecka. Jej córka Alexis przyszła na świat we wrześniu. Teraz Serena zapowiedziała, że będzie chciała jak najszybciej powrócić do rywalizacji na światowych kortach. Jej trener Patrick Mouratoglou wyznał, że reprezentantka USA chce wziąć udział w Australian Open 2018, gdzie miałaby bronić tytułu. Wszystko jednak zależy od tego, jak szybko ciało tenisistki zregeneruje się po okresie ciąży.

Evert uważa, że młodszej z sióstr Williams wcale nie będzie łatwo po powrocie. - Jest wiele pytań odnośnie Sereny, na które nie znamy odpowiedzi. Jak będzie się czuła jako matka i czy nie będzie jej to przeszkadzało w tourze? Czy macierzyństwo będzie miało wpływ na jej motywację i tenis? Jest wiele rzeczy, o których nie wiemy o Serenie i jej powrocie na kort. Uważam, że pozostałe tenisistki stały się lepsze i nie będą się już tak obawiały Sereny - zakończyła 18-krotna mistrzyni wielkoszlemowa.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: Miejsce reprezentacji Polski jest wśród największych drużyn na świecie

Źródło artykułu: