ATP Szanghaj: Rafael Nadal zrównał się z Andre Agassim. Grigor Dimitrow po raz trzeci w sezonie pokonany

PAP/EPA / ROMAN PILIPEY / Na zdjęciu: Rafael Nadal
PAP/EPA / ROMAN PILIPEY / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Rafael Nadal i Grigor Dimitrow rozegrali trzeci w sezonie wyrównany mecz, w którym znów górą był Hiszpan. Tenisista z Majorki awansował do półfinału turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Szanghaju i zrównał się w liczbie zwycięstw z Andre Agassim.

Pięć setów w Melbourne i trzy sety w Pekinie - mecze Rafaela Nadala (ATP 1) z Grigorem Dimitrowem (ATP 9) gwarantują tenis na wysokim poziomie i spore emocje. O zwycięstwie Rafy znów zadecydowały detale. Hiszpan doskonale potrafi wykorzystać moment słabości rywala i tak też było w piątek w Szanghaju.

W partii otwarcia tenisista z Majorki zdobył decydujące przełamanie w dziewiątym gemie. W drugim secie triumfator 16 imprez wielkoszlemowych nie wykorzystał swoich szans na zwieńczenie pojedynku. Najpierw zmarnował break pointa w piątym gemie, a w tie breaku dał sobie odebrać prowadzenie 4-2. Trzeba jednak przyznać, że w chwili zagrożenia Bułgar zagrał kapitalnie i popisał się kilkoma agresywnymi uderzeniami.

Ale w decydującej odsłonie Dimitrow znów dał się podejść Nadalowi. W szóstym gemie popełnił kilka prostych błędów, wyrzucając m.in. forhendy w aut, a doświadczony rywal wiedział już, co zrobić w takiej sytuacji. Po dwóch godzinach i 34 minutach Rafa triumfował ostatecznie 6:4, 6:7(4), 6:3, meldując się w półfinale chińskich zawodów.

Nadal wygrał w piątek 870. mecz w głównym cyklu, dzięki czemu zrównał się z Andre Agassim na szóstym miejscu w klasyfikacji wszech czasów. Najwięcej pojedynków wygrał Jimmy Connors (1256). Zarówno Hiszpan, jak i Bułgar skończyli więcej piłek, niż popełnili błędów własnych. Rafa miał 32 winnery i 24 pomyłki. Natomiast Grigor posłał 42 kończące uderzenia i miał 31 niewymuszonych błędów.

O miejsce w finale zawodów Shanghai Rolex Masters Nadal powalczy w sobotę z Marinem Ciliciem (ATP 5). Rozstawiony z "czwórką" Chorwat pokonał 6:3, 6:4 w nieco ponad 80 minut Hiszpana Alberta Ramosa (ATP 25). W partii otwarcia triumfator US Open 2014 zdobył decydującego breaka na 4:2. Z kolei w drugim secie doszło od stanu po 2 do trzech przełamań, z których dwa padły łupem wyżej notowanego z tenisistów.

Shanghai Rolex Masters, Szanghaj (Chiny)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 5,924 mln dolarów
piątek, 13 października

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 6) 6:4, 6:7(4), 6:3
Marin Cilić (Chorwacja, 4) - Albert Ramos (Hiszpania) 6:3, 6:4

ZOBACZ WIDEO Wielki Messi uchronił Argentynę przed blamażem. Zobacz skrót meczu z Ekwadorem [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (36)
avatar
Bardzo Zły Realista
13.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bardzo dobry mecz Rafy, pomimo przegranego seta! Grigor postawił twarde warunki, grał naprawdę nieźle.
Roger z Ryśkiem, też ładnie grają teraz :)
Myślę, że Rafa, w takiej formie, ma szanse w t
Czytaj całość
avatar
soritis
13.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda tego Dymitrova troche,bo poraz kolejny pokazuje swietna gre z Nadalem.Niestety swietnie to czasem za malo.To pokazuje skale talentu Rafy.Jutro juz z gorki ,a potem final z Fedem, co do k Czytaj całość
avatar
Kamileki
13.10.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dobry mecz. Rafa praktycznie bez żadnych przestojów. W drugim secie Dimitrov wspiął się na wyżyny i wyszarpał seta. Mógł jeszcze powalczyć w trzecim, ale jak się robi dwa podwójne plus wyrzuca Czytaj całość
avatar
Frey093
13.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda Dimi bardzo ładnie grał w tym meczu, widać było tą determinację. Zabrakło jednak w jednym gemie koncentracji i sam się przełamał a to wystarczyło. Dobry mecz. 
Seb Glamour
13.10.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Rafa sam sobie napytał biedy,widać lubi grać z Grigorem trzysetówki;)