Challenger Suzhou: Hubert Hurkacz wyeliminował turniejową "siódemkę"

Challenger Lima: Grzegorz Panfil i Goncalo Oliveira w ćwierćfinale debla

19-letni Koreańczyk jest głuchy, ale mimo tego odnosi dobre wyniki na światowych kortach. Duck Hee Lee wygrał jak na razie 10 futuresów i w kwietniu wspiął się na 130. miejsce w rankingu ATP. Aktualnie jest 191. rakietą świata.

Hubert Hurkacz przyleciał do Suzhou prosto z niemieckiego Ismaningu, gdzie osiągnął ćwierćfinał halowego challengera i dzięki temu awansował na 365. pozycję. We wtorek wrocławianin i jego przeciwnik mieli problemy z utrzymaniem własnego serwisu. Pojedynek znacznie się wydłużył, a o jego losach zadecydował tie break trzeciego seta.

Partię otwarcia otworzyły cztery kolejne przełamania. Lee zdobył kluczowego breaka w siódmym gemie, po czym zakończył seta wynikiem 6:4. W drugiej części spotkania również doszło do pięciu przełamań. Hurkacz przegrywał 3:4, ale wygrał trzy następne gemy i wyrównał stan rywalizacji.

W trzeciej odsłonie tenisista z Wrocławia prowadził 2:0, lecz przeciwnik doprowadził do remisu po 2. Następnie Koreańczyk przełamał na 4:3 i to on był bliżej zwycięstwa. Ale Hurkacz wygrał dwa kolejne gemy, zaś przy stanie 5:4 i 6:5 miał trzy okazje na zwieńczenie pojedynku. Lee oddalił jednak meczbole i doprowadził do rozgrywki tiebreakowej. W niej Polak zaatakował po pierwszej zmianie stron, dzięki czemu wygrał po dwóch godzinach i 51 minutach 4:6, 6:4, 7:6(3).

ZOBACZ WIDEO: Mateusz Kusznierewicz: Pioruny waliły jeden po drugim dookoła. To były chwile grozy

Środa będzie dla Hurkacza dniem wolnym. Jego rywalem w II rundzie singla będzie w czwartek Francuz Sadio Doumbia (ATP 300). W tym samym dniu Polak i partnerujący mu Rosjanin Roman Safiullin zmierzą z chińskim deblem Mao-Xin Gong i Ze Zhang w pojedynku o półfinał.

China International Suzhou, Suzhou (Chiny)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 75 tys. dolarów
wtorek, 24 października

I runda gry pojedynczej:

Hubert Hurkacz (Polska) - Duck Hee Lee (Korea Południowa, 7) 4:6, 6:4, 7:6(3)