Zaledwie trzy tygodnie temu, w Taszkencie, Mohamed Safwat (ATP 214) zdobył trzy gemy w pojedynku z Kamilem Majchrzakiem. W czwartek, w chińskim Shenzhen, Egipcjanin znów musiał uznać wyższość reprezentanta Polski, tym razem Huberta Hurkacza (ATP 343).
Ich czwartkowe spotkanie trwało zaledwie 67 minut, w ciągu których Safwat nie wypracował żadnego break pointa. Wrocławianin już w drugim i czwartym gemie mógł przełamać jego serwis, lecz ta sztuka udała mu się dopiero przy stanie 4:3. W drugiej partii Polak już nie czekał i od 0:1 wygrał pięć kolejnych gemów. Pojedynek zwieńczył wynikiem 6:3, 6:2.
Hurkacz awansował do ćwierćfinału zawodów w Shenzhen i jest o krok od powrotu do Top 300, tym razem już na dłużej niż ostatnio. Jego piątkowym przeciwnikiem będzie Koreańczyk Soon Woo Kwon (ATP 200), który w czwartek skorzystał na problemach zdrowotnych Petera Polanskiego. Oznaczony "czwórką" Kanadyjczyk skreczował przy wyniku 7:6(4), 3:6, 0:4. Hurkacz i Kwon zmierzyli się w maju tego roku w challengerze w koreańskim Gimcheon, gdzie w meczu I rundy wrocławianin wygrał 6:4, 6:3.
Nasz tenisista startował w Shenzhen również w deblu. W środę wszedł do drabinki razem z Tejmurazem Gabaszwilim, a polsko-rosyjska para zwyciężyła chiński duet Rigele Te i Zihao Xia 6:2, 6:4. W czwartkowym ćwierćfinale lepsi jednak okazali się już Hindusi Sriram Balaji i Vishnu Vardhan, którzy wygrali 6:4, 6:4.
ZOBACZ WIDEO Arena Lodowa - nowy dom polskich panczenistów
Shenzhen Longhua Open, Shenzhen (Chiny)
ATP Challenger Tour, kort twardy, pula nagród 75 tys. dolarów
czwartek, 2 listopada
II runda gry pojedynczej:
Hubert Hurkacz (Polska, Q) - Mohamed Safwat (Egipt) 6:3, 6:2
ćwierćfinał gry podwójnej:
N. Sriram Balaji (Indie) / Vishnu Vardhan (Indie) - Hubert Hurkacz (Polska, Alt) / Tejmuraz Gabaszwili (Rosja, Alt) 6:4, 6:4
I runda gry podwójnej:
Hubert Hurkacz (Polska, Alt) / Tejmuraz Gabaszwili (Rosja, Alt) - Rigele Te (Chiny, WC) / Zihao Xia (Chiny, WC) 6:2, 6:4
Gra Huberta to jest ATP 200.
Na tym wlasnie miejscu jest Koreaniec, jednak mnozymy to razy dwa.
Inna jest skala zdobywania punktow w Azjii, inna w Europie.
Hurkacz Czytaj całość