Trwa dobra passa tenisisty z Wrocławia. Aż w czterech z pięciu ostatnio granych turniejach Hubert Hurkacz osiągnął fazę ćwierćfinałową. Tak było w niemieckim Ismaningu, chińskim Suzhou oraz Shenzhen, gdzie Polak po raz pierwszy w karierze wystąpił w finale zawodów rangi ATP Challenger Tour. W czwartek nasz reprezentant dotarł do ćwierćfinału halowej imprezy w Toyocie, co powinno dać mu awans do Top 250 światowego rankingu.
Przeciwnikiem Hurkacza był rozstawiony z "szóstką" Soon Woo Kwon. W partii otwarcia Koreańczyk wrócił ze stanu 3:5 i wygrał po tie breaku. W drugim secie wrocławianin nie dał się przełamać i zadał decydujący cios w dziewiątym gemie. Notowany na 172. pozycji Azjata, który 2 grudnia skończy 20 lat, zaczął trzecią odsłonę od przełamania, ale szybko zrobiło się po 2. W końcówce znów przewagę na korcie osiągnął Polak, który przełamał w 11. gemie i po dziewięciu kwadransach zwyciężył ostatecznie w całym meczu 6:7(5), 6:4, 7:5.
Tym samym tradycja spotkań z Kwonem została podtrzymana. Wcześniej Hurkacz pokonał go w Gimcheon i Shenzhen. Polak jest coraz bliżej wywalczenia przepustki do eliminacji do wielkoszlemowego Australian Open 2018. W piątkowym pojedynku o półfinał jego rywalem w Toyocie będzie oznaczony "trójką" Japończyk Tatsuma Ito (ATP 149), który w czwartek rozgromił 6:2, 6:1 swojego rodaka i kwalifikanta Hiroyasu Eharę (ATP 397).
Dunlop Srixon World Challenge, Toyota (Japonia)
ATP Challenger Tour, kort dywanowy w hali, pula nagród 50 tys. dolarów
czwartek, 16 listopada
II runda gry pojedynczej:
Hubert Hurkacz (Polska) - Soon Woo Kwon (Korea Południowa, 6) 6:7(5), 6:4, 7:5
ZOBACZ WIDEO: Dramatyczny debiut Polaka w IO. "Traciłem świadomość i nie wiedziałem, gdzie jestem"
Brakuje jeszcze tego jednego win. Czy juz jutro? Ito....hmmm
Jesli nie, to bawimy sie dalej.
Koledzy z okolic Hurkacza powtapiali przewaznie w 1 rundach, wiec w poniedzi Czytaj całość
AO blisko...;)