Po krótkiej wymianie Agnieszka Radwańska zaprosiła Brazylijkę do siatki skrótem. Beatriz Haddad Maia odegrała piłkę, ale znakomity lob dał krakowiance przewagę na korcie. Pierwsza rakieta z Kraju Kawy uratowała się jeszcze rozpaczliwym zagraniem, które Polka szybko "zbiła" wygrywającym drajw-wolejem z forhendu.
Najlepsza polska tenisistka miała we wtorek trochę problemów, ale wygrała ostatecznie 6:2, 4:6, 6:2. W II rundzie zawodów ASB Classic rozgrywanych w nowozelandzkim Auckland spotka się z Amerykanką Taylor Townsend. Pojedynek ten odbędzie się w środę, jako drugi w kolejności od godz. 7:00 naszego czasu.