Przed rokiem Marcin Matkowski i Aisam-ul-Haq Qureshi przy okazji turnieju ATP w Auckland połączyli swe siły i zakończyło się to zdobyciem tytułem. W tym sezonie wrócili do Auckland, już jako stała para deblowa, by bronić trofeum. W I rundzie trafili na groźnych rywali z Indii Leandera Paesa i Purava Raję.
Wtorkowy mecz był niezwykle wyrównany i emocjonujący. W pierwszej partii Matkowski i Qureshi prowadzili 5:3, ale nie wykorzystali dwóch setboli i przegrali w tie breaku. W drugiej przegrywali już 0:3, ale odrobili stratę, następnie obronili dwie piłki meczowe i wyszli zwycięsko z kolejnej rozgrywki tie breakowej.
O losach meczu musiał rozstrzygać super tie break, rozgrywany do dziesięciu wygranych punktów. W nim Polak i Pakistańczyk od początku mieli przewagę. Objęli prowadzenie 3-0, następnie podwyższyli na 6-2, aby ostatecznie zwyciężyć 10-7.
Pojedynek trwał dwie godziny. W tym czasie Matkowski i Qureshi posłali siedem asów, popełnili siedem podwójnych błędów serwisowych, dwukrotnie zostali przełamani, wykorzystali dwa z sześciu break pointów i łącznie zdobyli 95 punktów, o dziesięć więcej od rywali.
Broniący w Auckland tytułu polsko-pakistański duet w ćwierćfinale zmierzy się z Wesleyem Koolhofem z Holandii i Nowozelandczykiem Artemem Sitakiem bądź z rozstawionymi z numerem drugim Ravenem Klaasenem z RPA i Michaelem Venusem z Nowej Zelandii.
ASB Classic, Auckland (Nowa Zelandia)
ATP World Tour 250, kort twardy, pula nagród 501,3 tys. dolarów
wtorek, 9 stycznia
I runda gry podwójnej:
Marcin Matkowski (Polska) / Aisam-ul-Haq Qureshi (Pakistan) - Leander Paes (Indie, WC) / Purav Raja (Indie, WC) 6:7(4), 7:6(8), 10-7
ZOBACZ WIDEO: Nowa rola Dawida Celta. "To ogromny zaszczyt i wyróżnienie"