ATP Rotterdam: Stan Wawrinka przegrał z 259. tenisistą świata. Pewny awans Davida Goffina

Getty Images / Mark Kolbe / Na zdjęciu: Stan Wawrinka
Getty Images / Mark Kolbe / Na zdjęciu: Stan Wawrinka

Klasyfikowany na 259. miejscu w rankingu Tallon Griekspoor w trzech setach sensacyjnie pokonał Stana Wawrinkę w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP World Tour 500 w Rotterdamie. Łatwe zwycięstwo odniósł David Goffin.

Stan Wawrinka na własnej skórze przekonuje się, jak trudne są powroty po długich kontuzjach. Szwajcar, który z powodu urazu kolana nie grał od lipca do stycznia, w Rotterdamie rozegrał trzeci turniej w obecnym sezonie i po raz trzeci poniósł porażkę z tenisistą niezaliczanym nawet do szerokiej czołówki męskiego tenisa. Po tym, jak w Australian Open przegrał z Tennysem Sandgrenem, a w ubiegłym tygodni w Sofii wyeliminował go Mirza Basić, we wtorek, w I rundzie imprezy ABN AMRO World Tennis Tournament uległ 6:4, 3:6, 2:6 klasyfikowanemu na 259. miejscu w światowym rankingu Tallonowi Griekspoorowi.

Dla Griekspoora to pierwszy wygrany pojedynek na poziomie głównego cyklu męskich rozgrywek. Pokonując aktualnie 13. w rankingu ATP Wawrinkę, odniósł premierowe zwycięstwo nad tenisistą notowanym w czołowej "90" klasyfikacji singlistów. Tym samym Holendrzy są pewni, że w ćwierćfinale turnieju w Rotterdamie będą mieć swojego reprezentanta. W 1/8 finału bowiem 21-letni Griekspoor zagra z lepszym z pary Robin Haase - Thiemo de Bakker.

Bliski pierwszego zwycięstwa w cyklu ATP World Tour był również Felix Auger-Aliassime. 17-letni Kanadyjczyk otrzymał dziką kartę i dzięki temu mógł zadebiutować w głównym cyklu. We wtorkowy wieczór stoczył wyrównany pojedynek z Filipem Krajinoviciem. Ostatecznie, po dwóch godzinach i kwadransie walki, przegrał z Serbem 2:6, 6:3, 5:7. Krajinović (cztery asy, trzy przełamania i 19 zagrań kończących) na wygrany mecz czekał od 4 listopada ubiegłego roku, gdy w półfinale imprezy w paryskiej hali Bercy uporał się z Johnem Isnerem.

David Goffin w I rundzie miał zmierzyć się z Benoitem Paire'em. Francuz wycofał się jednak z turnieju, a jego miejsce zajął rodak, Nicolas Mahut. Zmiana rywala nie przeszkodziła Goffinowi, który zaprezentował wszystkie swoje atuty (wspaniałą grę w defensywie, świetne kontry, cudowne zagrania z głębi kortu i przepiękne returny) i pokonał Francuza 6:1, 6:3 w 64 minuty. W II rundzie rozstawiony z numerem czwartym Goffin zagra z Feliciano Lopezem.

Nie powiodło się natomiast innemu rozstawionemu, Gillesowi Mullerowi. Luksemburczyk, turniejowa "dziewiątka", przegrał 4:6, 6:7(9) z kwalifikantem Daniłem Miedwiediewem, w drugiej partii marnując dwie piłki setowe. Porażkę Mullera bardzo przeżył jego syn, Leo, który po ostatniej piłce zalał się łzami.

Philipp Kohlschreiber przegrał pierwszego seta, w drugiej i w trzeciej odsłonie miał stratę przełamania, ale ostatecznie pokonał Karena Chaczanowa 3:6, 7:6(1), 7:6(5). Dla Niemca to pierwszy zwycięski pojedynek w 2018 roku. O kolejną wygraną powalczy z najwyżej rozstawionym Rogerem Federerem bądź z kwalifikantem Rubenem Bemelmansem.

Z kolei przeciwnikiem Tomasa Berdycha w 1/8 finału został Viktor Troicki, który z Czechem ma bilans 1-6. We wtorek na bocznym korcie Serb wygrał 1:6, 7:6(5), 6:2 z Janem-Lennardem Struffem.

ABN AMRO World Tennis Tournament, Rotterdam (Holandia)
ATP World Tour 500, kort twardy w hali, pula nagród 1,862 mln euro
wtorek, 13 lutego
I runda gry pojedynczej:

David Goffin (Belgia, 4) - Nicolas Mahut (Francja, LL) 6:1, 6:3
Tallon Griekspoor (Holandia, WC) - Stan Wawrinka (Szwajcaria, 5) 4:6, 6:3, 6:2
Danił Miedwiediew (Rosja, Q) - Gilles Muller (Luksemburg, 9) 6:4, 7:6(9)
Philipp Kohlschreiber (Niemcy) - Karen Chaczanow (Rosja) 3:6, 7:6(1), 7:6(5)
Viktor Troicki (Serbia) - Jan-Lennard Struff (Niemcy) 1:6, 7:6(5), 6:2
Filip Krajinović (Serbia) - Felix Auger-Alliasime (Kanada, WC) 6:2, 3:6, 7:5

ZOBACZ WIDEO Nowa rola Dawida Celta. "To wielki zaszczyt i wyróżnienie"

Komentarze (9)
avatar
margota
16.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cyt. :"Nadal twierdzi szanowny pan Motyka, że" po kontuzji ciężko się wraca"," co udowodnił nam na przykładzie Wawrinki?"
NIE, to były moje własne słowa !
Co ma powrót Feda do kontuzji Stana ?
Czytaj całość
don paddington
14.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"Stan Wawrinka na własnej skórze przekonuje się, jak trudne są powroty po długich kontuzjach"
To samo pan Motyka potwierdzi na przykładzie Federera i jego "kontuzji" 
avatar
margota
14.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj Stanuś, Stanuś ..... ciężko jest wrócić po kontuzji :(
Coś niezbyt układa sie temu tenisiście. Mam nadzieję, ż jego wejście do touru w następnych zawodach bedzie lepsze :)
Wygranych Stan :)
Czytaj całość