Rafael Nadal wycofał się z turnieju w Acapulco. Hiszpanowi odnowiła się kontuzja mięśnia

Getty Images / Michael Dodge / Na zdjęciu: Rafael Nadal
Getty Images / Michael Dodge / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Rafael Nadal wycofał się z udziału w turnieju ATP World Tour 500 w Acapulco. Powodem jest odnowienie się kontuzji mięśnia, której doznał podczas ćwierćfinału Australian Open.

W tym artykule dowiesz się o:

Start w turnieju Abierto Mexicano Telcel miał być dla Rafaela Nadala pierwszym występem od styczniowego Australian Open. Zmagania w wielkoszlemowej imprezie w Melbourne zakończył na ćwierćfinale i z kontuzją mięśnia odniesioną podczas meczu z Marinem Ciliciem.

Do Acapulco Nadal przyjechał w piątek. Trenował i zapewniał, że jest gotowy do gry. We wtorkową noc polskiego czasu miał rozegrać mecz I rundy z rodakiem, Feliciano Lopezem. Do tego pojedynku jednak nie doszło. W czasie ostatniego treningu Hiszpanowi odnowił się uraz z Melbourne.

- Zrobiłem wszystko, aby być odpowiednio przygotowanym do występu w tym turnieju, do którego przystępowałem z nadzieją - mówił tenisista z Majorki na pilnie zwołanej konferencji prasowej. - Niestety, podczas poniedziałkowego treningu poczułem ukłucie dokładnie w tym samym miejscu nogi, co w Australii. Lekarze powiedzieli, że istnieje duże ryzyko pogłębienia tej kontuzji i nie miałem wyboru, musiałem się wycofać.

- Przeszedłem rezonans, ale jeszcze nie wiem, co to jest - kontynuował 31-latek. - Na pewno jest umiejscowione w podobnym miejscu, jak w Australii, ale wydaje się trochę mniejsze. Zebrał się płyn i dopóki nie zniknie, nie będziemy mogli zrobić dokładniejszych badań i nie poznamy prawidłowej diagnozy.

Dla Nadala to piąty kolejny turniej, w którym ma problemy zdrowotne. W listopadzie z powodu kontuzji kolana przedwcześnie zakończył udział w turnieju w paryskiej hali Bercy oraz w Finałach ATP World Tour. W styczniu natomiast najpierw wycofał się z imprezy w Brisbane, a w Australian Open doznał urazu mięśnia.

W kalendarzu Nadala znajdują się teraz dwa turnieje rangi ATP World Tour Masters 1000 w USA - Indian Wells (8-18 marca) i Miami (21 marca - 1 kwietnia). - Nie chcę na razie podejmować żadnych decyzji. Występ w Indian Wells był moim ważnym celem, ale teraz celem stało się pełne poznania stopnia obrażeń. Jeśli zagram w Indian Wells, będzie to fantastyczne. Jeśli dopiero w Miami - w porządku. Jeśli nie, wrócę na sezon gry na kortach ziemnych - dodał Hiszpan.

Miejsce Nadala w głównej drabince Abierto Mexicano Telcel 2018 jako tzw. "szczęśliwy przegrany" z eliminacji zajął Taro Daniel. Japończyk nie wykorzystał szansy. Przegrał z Lopezem 6:4, 3:6, 4:6.

Komentarze (13)
avatar
Trzygrosz54
28.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mnie nasuwa się "prosty" wniosek. Trzeba coś zmienić w systemie punktowym i nawet w turniejach ATP. System w którym najlepsi rozgrywają z dużą częstotliwością mecze od pierwszych rund z gośćmi Czytaj całość
avatar
ZXV
28.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak to jest jak sie gra siłowy tenis.Zamiast kończyć wymiany to Rafa ciagle biega.Roger zmienił styl gry i od razu widać efekty.I teraz Rafa zbiera skutki tej gry organizm juz odczuwa skutki ta Czytaj całość
avatar
Kamileki
28.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czułem już w tamtym roku, że Rafa tak naprawdę zacznie sezon od Monte Carlo. Ostatnim turniejem, który Nadal zakończył bez problemów zdrowotnych to Pekin (październik 2017). Minie pół roku w kw Czytaj całość
Widzę Myszy
28.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Wąchanie własnych jajek to nie kontuzja. 
avatar
Zartanxxx
28.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pierwsze co Hiszpan powinien zmienić to sztab lekarski bo co kontuzja "zaleczona" to teraz nawet nie wrócił do gry i już mu się uraz odnowiła. Trochę dziwne,że rzekomo nie duży uraz po raz kol Czytaj całość