Anastazja Myskina prowadziła reprezentację swojego kraju od 2014 roku. W jej debiucie w roli kapitana Rosja uległa 0:4 Australii. Sezon później Rosjanki zagrały jednak w finale Pucharu Federacji. Pokonały 4:0 Polki i 3:2 Niemki, lecz w decydującym spotkaniu uległy 2:3 Czeszkom.
Myskina złożyła rezygnację z funkcji kapitana reprezentacji z powodu rozczarowujących wyników z dwóch ostatnich sezonów. Rosja spadła do Grupy Światowej II, a po lutowej porażce 1:4 ze Słowacją będzie zmuszona walczyć o utrzymanie miejsca w elicie.
- Myślałam o tym od dawna - przyznała moskwianka. - Chciałem z powrotem wprowadzić reprezentację do Grupy Światowej I i bardzo żałuję, że nie udało mi się tego dokonać. Za wyniki reprezentacji zawsze odpowiada kapitan, dlatego biorę na siebie pełną odpowiedzialność za ostatnie porażki.
Dymisję Myskiny przyjął prezydent Rosyjskiej Federacji Tenisa, Szamil Tarpiszczew. - Niestety, w ciągu minionych 2,5 roku nasza reprezentacja nie notowała rezultatów, na jakie liczą kibice. W sytuacji, kiedy drużyna wygrywa tylko jeden z sześciu ostatnich meczów i zagrożone jest jej miejsce w Grupie Światowej II, nie możemy nie przyjąć rezygnacji Anastazji Myskiny - skomentował Tarpiszczew.
Następcą Myskiny został Igor Andriejew. Niegdyś 18. tenisista świata i zwycięzca trzech turniejów rangi ATP World Tour w nowej roli zadebiutuje w dniach 21-22 kwietnia, gdy Rosja podejmie Łotwę. Stawką pojedynku będzie utrzymanie w Grupie Światowej II Pucharu Federacji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Eugenie Bouchard chce zostać modelką!