Novak Djoković przygotowuje się w Marbelli. Serb trenuje pod okiem Mariana Vajdy

Getty Images / Michael Dodge / Na zdjęciu: Novak Djoković
Getty Images / Michael Dodge / Na zdjęciu: Novak Djoković

Novak Djoković w Marbelli przygotowuje się do występów w sezonie gry na kortach ziemnych. Serb trenuje pod okiem swojego byłego wieloletniego trenera, Mariana Vajdy.

W tym artykule dowiesz się o:

Po tym, jak na początku kwietnia Novak Djoković zakończył współpracę z Radkiem Stepankiem oraz pełniącym funkcję trenera-koordynatora Andre Agassim, pozostał bez głównego szkoleniowca. Do sezonu gry na nawierzchni ziemnej Serb przygotowywał się sam w Monte Carlo, gdzie mieszka, a następnie udał się do Marbelli, by ćwiczyć na kortach należących do akademii jego przyjaciela, Pepe Imaza, którego nazywa "mentorem".

Jak się okazuje, w Hiszpanii Djoković może korzystać z pomocy fachowca z najwyższej półki. Trenuje bowiem pod okiem byłego trenera, Mariana Vajdy, który był szkoleniowcem Serba przez 11 lat. Dzięki współpracy ze Słowakiem belgradczyk z tenisisty utalentowanego przemienił się w jedną z największych gwiazd rozgrywek. Zdobył 12 tytułów wielkoszlemowych i awansował na pierwsze miejsce w rankingu. W maju 2017 obaj ich drogi się rozeszły.

Wspólne treningi Djokovicia z Vajdą podsyciły spekulacje, jakoby obaj zdecydowali się na wznowienie współpracy. - Na obecną chwilę nie ma o tym mowy - powiedziała anonimowo dziennikowi "Novosti" jedna z osób z bliskiego otoczenia serbskiego tenisisty. - Marian tylko pomaga Novakowi. Jego rola polega na prowadzeniu treningów i przygotowaniu Djokovicia do sezonu gry na kortach ziemnych.

- Vajda wycofał się z tenisa rok temu, bo chciał spędzać więcej czasu z żoną i córkami. Jednak teraz jest podekscytowany tym, że ponownie wrócił na kort. On wciąż lubi ten sport i chce pomóc Novakowi. Obaj pracują z pełnym zaangażowaniem, a w sztabie panuje pozytywna atmosfera. Djoković jest szczęśliwy, że może pracować z Vajdą. Obaj bardzo się lubią i dogadują także poza kortem - dodał rozmówca "Novosti".

Djoković, który wciąż nie może wrócić do optymalnej dyspozycji po kontuzji i operacji łokcia, w tym sezonie wygrał tylko trzy z sześciu rozegranych meczów. W przyszłym tygodniu Serb wystąpi w turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Monte Carlo.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piękna pani prawnik. To ona stoi za sukcesem polskiego piłkarza

Komentarze (5)
avatar
Pao
10.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Miły gest że strony Mariana, widać że tęskno mu do tego co kocha robić (no i do Novaka) :) Zobaczymy co dalej z tego wyniknie. GG też dał ostatnio w jednym z wywiadów do zrozumienia, że Novak w Czytaj całość
avatar
Sharapov
10.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
ale posucha w tym tenisie, po Mejemi tylko newsy, że pokonaliśmy Zimbabwe (hahaha), że Janowicz to numer 1 w Polsce (SIC!) że Radwańska zachowała niską pozycję rankingu (nie grała, nie miała ja Czytaj całość