Nie mogła spać przez kilka nocy. Karolina Woźniacka rozważa bojkot turnieju w Miami
Karolina Woźniacka ciągle nie może dojść do siebie po skandalu na turnieju Miami Open 2018, gdzie pod adresem jej rodziny miały paść groźby karalne. - Naprawdę czułam się okropnie - twierdzi.
Jak poinformował "Daily Mail", Woźniacka, która jest też zawiedziona brakiem stanowczej reakcji organizatorów na zaistniałą sytuację, być może nie pojawi się w Miami w przyszłym roku.
- Dunka polskiego pochodzenia poważnie rozważa bojkot turnieju Miami Open - czytamy na stronach brytyjskiego tabloidu.
'I slept horribly for probably four or five days after that, I wasn't at ease'
— MailOnline Sport (@MailSport) 18 kwietnia 2018
Caroline Wozniacki may boycott the Miami Open over death jibehttps://t.co/76mSm8bpny pic.twitter.com/crLovKNeTM
Przypomnijmy, że triumfatorka wielkoszlemowego Australian Open 2018 po przegranym meczu z Puig w Miami wydała oświadczenie do mediów. - Podczas naszego pojedynku ludzie na trybunach grozili mojej rodzinie, życząc mojej mamie i mojemu tacie śmierci, a mnie określając słowami, których tutaj nie podam. Do siostrzeńca i siostrzenicy mojego narzeczonego (którzy mają po 10 lat) powiedziano, że mają zamknąć ry..., a ochrona w ogóle nie reagowała na te wydarzenia - napisała Woźniacka.
ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Karol Kłos nie odrzucił powołania dlatego, że nie chciał przyjechaćOglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)