Rafael Nadal na dobre uporał się z urazem mięśnia biodrowo-lędźwiowego prawej nogi, poczuł mączkę pod stopami i znów zaczął demolować rywali. W drodze do półfinału turnieju ATP Masters 1000 w Monte Carlo stracił tylko 11 gemów. W pojedynku o finał rozbił kolejnego rywala, Grigora Dimitrowa.
Nadal rozpoczął sobotni mecz w znakomitym stylu i błyskawicznie objął prowadzenie 3:0. Po imponującym starcie poziom jego gry jednak się obniżył. Hiszpan, jak na swoje standardy, popełniał zaskakująco wiele niewymuszonych błędów, zwłaszcza z forhendu. Pozwoliło to Dimitrowowi podjąć walkę.
Bułgar wyrównał na 3:3, następnie na 4:4, broniąc break pointów, ale w końcówce seta nie wytrzymał presji. W dziesiątym gemie Nadal uzyskał dwie piłki setowe. Pierwszej nie wykorzystał, posyłając minięcie w aut, lecz przy drugiej posłał fantastyczny forhend w samą linię.
Intensywny, trwający godzinę, pierwszy set wyczerpał Dimitrowa. Druga partia została całkowicie zdominowana przez Nadala. Hiszpan dwukrotnie przełamał z każdą chwilą coraz słabiej grającego rywala, wyszedł na prowadzenie 5:0, by zwyciężyć 6:1.
Mecz trwał godzinę i 32 minuty. W tym czasie Nadal nie zaserwował asa, posłał sześć uderzeń kończących, popełnił 21 niewymuszonych błędów, jeden raz został przełamany, wykorzystał cztery z ośmiu break pointów i łącznie zdobył 62 ze 105 rozegranych punktów. Z kolei Dimitrowowi zapisano dwa asy, dziewięć zagrań wygrywających i 39 pomyłek własnych.
Dla Hiszpana to pierwszy finał od października ubiegłego roku, gdy dotarł do decydującego pojedynku w Szanghaju. W meczu o tytuł turnieju w Monte Carlo wystąpi po raz 12. Wygrywał tę imprezę w latach 2005-12 i 2016-17.
W niedzielnym finale Rolex Monte-Carlo Masters Nadal zmierzy się z lepszym z pary Kei Nishikori - Alexander Zverev.
Rolex Monte-Carlo Masters, Monte Carlo (Monako)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 4,872 mln euro
sobota, 21 kwietnia
półfinał gry pojedynczej:
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4) 6:4, 6:1
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko". #20. Marcin Animucki: Problemem na polskich stadionach jest pirotechnika