Niebywała skromność czy nadmierna kurtuazja? Rafael Nadal: Nie sądzę, że na mączce jestem lepszy od innych tenisistów

ATP Madryt: Gael Monfils inauguracyjnym rywalem Rafaela Nadala. Ostatni raz Feliciano Lopeza

Od czasu powrotu na kort po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją mięśnia biodrowo-lędźwiowego prawej nogi Rafael Nadal pozostaje niepokonany. Rozegrał 12 meczów i wszystkie wygrał bez straty seta. Najpierw pomógł reprezentacji Hiszpanii w zwycięstwie 3:2 nad Niemcami w ćwierćfinale Pucharu Davisa, a następnie zwyciężył w turniejach w Monte Carlo i w Barcelonie (w obu po raz 11.). Teraz przed nim start w Madrycie.

- Ciągle przechodzę proces adaptacji do tutejszych warunków - mówił na konferencji prasowej przed rozpoczęciem turnieju. - W poprzednich turniejach grałem dobrze. Ale o ile w Monte Carlo i Barcelonie masz poczucie, kiedy kontrolujesz sytuację, tak w Madrycie jest inaczej. Tutaj potrzeba więcej czasu, aby dostosować do tego, jak fruwa i odbija się piłka.

Hiszpan w Mutua Madrid Open zwyciężył pięciokrotnie (sezony 2005, 2010, 2013-14 i 2017). - Cieszę się, że wróciłem do Madrytu. Gra w ojczyźnie to zawsze wyjątkowe uczucie. Dla mnie to wspaniałe chwile - wyjawił.

Choć na Majorkanina zewsząd spływają pochwały, również od jego rywali, on sam zachowuje niebywałą skromność. - Nie sądzę, że na mączce jestem lepszy od innych tenisistów. Może w niektórych turniejach byłem lepszy od pozostałych, ale to nie gwarantuje mi, że w przyszłości także będę górą.

- Jestem bardzo szczęśliwy z powodu wszystkiego, co się dotychczas wydarzyło - kontynuował. - Nie interesuje się tym, czy jestem faworytem, czy nie. Staram się robić wszystko, by być w jak najwyższej formie, być gotowym do gry i zachowywać cierpliwość. Dzień, w którym przestanę martwić się o swoją dyspozycję, będzie dniem końca moich sukcesów.

Zmagania w Mutua Madrid Open 2018 Nadal rozpocznie się w środę. Nie wcześniej niż o godz. 16:00 zagra z Gaelem Monfilsem, z którym ma bilans 13-2. - Nie mogę się doczekać. Każdego roku, kiedy tu gram, zawsze czuję wyjątkowe wsparcie wspaniałych kibiców - dodał.

ZOBACZ WIDEO AC Milan sobie postrzelał i przerwał klątwę beniaminków [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]