ATP Madryt: koniec niezwykłych serii Rafaela Nadala. Hiszpan przegrał z Dominikiem Thiemem

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Rafael Nadal
Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Rafael Nadal

Rafael Nadal w dwóch setach przegrał z Dominikiem Thiemem w ćwierćfinale rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Madrycie. Tym samym końca dobiegło kilka niezwykłych zwycięskich serii Hiszpana.

Do ćwierćfinału turnieju ATP w Madrycie przeciw Dominikowi Thiemowi Rafael Nadal przystąpił jako niepokonany w tegorocznym sezonie gry na kortach ziemnych. Licząc od zeszłorocznego Rolanda Garrosa, Hiszpan notował passę 21 wygranych kolejnych meczów na ceglanej mączce i 50 zwycięskich setów. Tym samym Hiszpan pobił należący do Johna McEnroe'a rekord w liczbie kolejnych wygranych partii na jakiejkolwiek nawierzchni. W 1984 roku legendarny Amerykanin wygrał 49 partii z rzędu na nawierzchni dywanowej, nieużywanej już w rozgrywkach głównego cyklu.

- Aby wygrać, będę musiał rozegrać mecz życia - nie miał wątpliwości Thiem. Austriak był ostatnim tenisistą, który pokonał na mączce Nadala. Dokonał tego 19 maja ubiegłego roku, w ćwierćfinale imprezy w Rzymie zwyciężając 6:4, 6:3. To mógł być dla niego dobry prognostyk. Złym natomiast fakt, że od czasu tamtego triumfu na korcie ziemnym rozegrał z Hiszpanem jeszcze dwa pojedynki (Roland Garros 2017 i Monte Carlo 2018) i zdobył w nich łącznie dziewięć gemów.

Piątkowy mecz od początku był niezwykle intensywny. Obaj wymieniali potężne uderzenia i rozgrywali wspaniałe wymiany z linii końcowej. Thiem nie przestraszył się znakomicie dysponowanego rywala. Chętnie podejmował rękawice w długich akcjach i starał się narzucić rywalowi własne warunki gry.

Ta postawa dała efekt w końcówce pierwszej partii. W siódmym gemie Thiem wywalczył przełamanie, a po chwili podwyższył prowadzenie na 5:3. Nadal jednak się nie poddał. Obronił setbola i wyrównał na 5:5. Lecz ostatnie słowo należało do Austriaka, który w 11. gemie znów uzyskał breaka, a po chwili zakończył partię, w ostatnim punkcie serwując asa.

Dla Nadala był to pierwszy przegrany set na korcie ziemnym po 50. wygranych z rzędu. Kolejnego także przegrał. Im dłużej trwał mecz, tym prezentował się słabiej. W niezwykle długim trzecim gemie drugiej odsłony Hiszpan obronił cztery break pointy, ale przy piątym posłał forhend w aut. To oznaczało przełamanie dla Thiema.

Tę stratę Nadal jeszcze zdołał odrobić. Hiszpan wyrównał na 3:3, ale od tego momentu nie zapisał na swoim koncie ani jednego gema. Thiem poczuł swoją szansę i krok po kroku zbliżał się do wielkiego zwycięstwa. Wyszedł na prowadzenie 4:3, następnie podwyższył na 5:3, a w dziewiątym gemie wywalczył dwa meczbole. Pierwszego nie wykorzystał, jednakże przy drugim popisał się przepięknym forhendem po krosie i wprawił w smutek madrycką publiczność oraz zakończył niezwykłe zwycięskie serie Nadala.

Mecz trwał godzinę i 56 minut. W tym czasie Thiem zaserwował dwa asy, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał pięć z 12 break pointów, posłał 29 zagrań kończących, popełnił 28 niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 75 punktów, o 13 więcej od rywala. Z kolei Nadalowi zapisano trzy asy, 12 uderzeń wygrywających i 29 pomyłek własnych.

Piątkowa porażka oznacza, że Hiszpan nie tylko nie obroni tytułu w imprezie Mutua Madrid Open, ale i straci pierwsze miejsce w rankingu. W poniedziałkowym notowaniu klasyfikacji ATP spadnie na drugą lokatę, a na pozycję lidera awansuje Roger Federer.

Thiem natomiast w półfinale, w sobotę, zmierzy się z Kevinem Andersonem.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania)
ATP World Tour Masters 1000, kort ziemny, pula nagród 6,2 mln euro
piątek, 11 maja

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Dominic Thiem (Austria, 6) - Rafael Nadal (Hiszpania, 1) 7:5, 6:3

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: lans celebrytki z Brazylii. Zawód - "siostra Neymara"

Komentarze (87)
avatar
Frey093
12.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co by nie mówić o fanach Federera czy Nadala, do fanów Realu czy Barcy im chyba daleko. Przynajmniej ja na tym forum nie uświadczyłem takiego syfu, które czasami można przeczytać pod transmisja Czytaj całość
avatar
Andrey
12.05.2018
Zgłoś do moderacji
3
4
Odpowiedz
Mam wielką prośbę do szefów redakcji sportowej Polsatu aby p. Tomasza syna Bogdana Tomaszewskiego przenieść do komentowania na stałe golfa albo jeżdziectwa bo jego wkurzającego i niekompetentne Czytaj całość
avatar
ex Buszek
12.05.2018
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Umówmy się, Rafa to król mączki ale nie ma Rogera rączki. 
avatar
Queen Marusia
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Piekny tydzien.
Mam nadzieje ze jakis meteoryt w to wszystko p::::::::e jutro. 
Seb Glamour
11.05.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wczoraj już Rafa grał kiepskawo ale myślałem,że zbierze się do kupy......cóż,jeśli miał z kimś przegrać to chyba właśnie z Thiemem.