Challenger Heilbronn: Kamil Majchrzak nie wystąpi w finale. Jiri Vesely zatrzymał Polaka

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Phil Walter / Na zdjęciu: Jiri Vesely
Getty Images / Phil Walter / Na zdjęciu: Jiri Vesely
zdjęcie autora artykułu

Kamil Majchrzak nie wystąpi w finale turnieju ATP Challenger Tour na kortach ziemnych w Heilbronn. W sobotnim pojedynku lepszy od Polaka okazał się notowany w pierwszej setce rankingu ATP Czech Jiri Vesely.

W 2015 roku reprezentant naszych południowych sąsiadów wygrał turniej ATP World Tour 250 w Auckland, a po kwietniowym finale zawodów tej rangi w Bukareszcie zajmował już 35. miejsce w światowej klasyfikacji. Aktualnie Jiri Vesely jest 81. rakietą globu. Do Heilbronn przyjechał w ramach przygotowań do Rolanda Garrosa 2018, w którym ma pewne miejsce w głównej drabince.

Czech przez większą część pojedynku z Kamilem Majchrzakiem (ATP 207) kontrolował wydarzenia na korcie. Jego lewa ręka dała się we znaki Polakowi, który był zmuszany do biegania. Vesely rozrzucał naszego tenisistę po korcie i łatwo wypracowywał sobie przewagę w wymianach. Przełamał już w trzecim gemie, a w siódmym dołożył kolejnego breaka, tym razem na 5:2.

Po zmianie stronie czeski zawodnik był o dwie piłki od wygrania premierowej odsłony, ale oddał podanie. Był to jedyny moment w sobotnim meczu, w którym wyraźnie stanął i popełniał sporo błędów. Piotrkowianin wygrał serwis do zera i miał tylko jednego breaka do odrobienia. W 10. gemie po podwójnym błędzie Veseliego było już po 5, ale wówczas rozstawiony z "dwójką" gracz wziął się do pracy i nie pozwolił odjechać Polakowi. Para wygrywających forhendów po krosie dała mu przełamanie, zaś po zmianie stron udało się mu wykorzystać trzeciego setbola.

Niezadowolony z porażki w partii otwarcia Majchrzak udał się na przerwę toaletową. Po wznowieniu gry pewnie wygrał podanie, ale potem szybko przewagę uzyskał Vesely. Czech znowu prezentował agresywny tenis i posyłał sporo forhendów lub bekhendów po krosie. Czynił to skutecznie, dlatego szybko przełamał w trzecim i piątym gemie. Nasz reprezentant utrzymał jeszcze podanie na 2:5, ale po zmianie stron jego rywal zwieńczył spotkanie smeczem przy pierwszej piłce meczowej.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piękne pożegnanie Heynckesa. W Bayernie zrobili szpaler

Vesely wygrał 7:5, 6:2 i w niedzielnym finale turnieju Neckarcup zmierzy się z Niemcem Rudolfem Mollekerem (ATP 497). Majchrzak natomiast wywalczył tutaj 35 punktów do rankingu ATP i dzięki temu wskoczy w poniedziałek w okolice 180. miejsca i będzie pierwszą rakietą naszego kraju. Teraz Polak pojedzie do Paryża, gdzie już w poniedziałek zaczną się eliminacje do wielkoszlemowego Rolanda Garrosa 2018. Aby dostać się do głównej drabinki, będzie musiał wygrać trzy pojedynki.

Neckarcup, Heilbronn (Niemcy) ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 85 tys. euro sobota, 19 maja

półfinał gry pojedynczej:

Jiri Vesely (Czechy, 2) - Kamil Majchrzak (Polska) 7:5, 6:2

Źródło artykułu:
Czy Jiri Vesely wygra turniej w Heilbronn?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (5)
MALtom
20.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Świetny mecz Kamila. Vesely był ciut lepszy, ale tylko ciut. No i miał trochę więcej szczęścia. Z całego turnieju Kamil może być bardzo zadowolony. A ja z optymizmem będę śledził eliminacje Rol Czytaj całość
avatar
Allez
20.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szumi nie bylby soba, gdyby w pierwszym secie wygrawszy od stanu 2-5 trzy gemy z rzedu , nie zmarnowal podana na 6-5, co postawiloby Veselego pod sciana. On jednak tradycyjnie oddal podanie . Czytaj całość
avatar
Allez
20.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po cichu liczylem, ze Vesely odpusci . Albowiem juz w niedziele zaczyna sie 1.runda turnieju w Genewie (ATP 250), w ktorym Jirzi bierze udzial w glownej drabince. A trzeba jeszcze z Heilbronn Czytaj całość
avatar
explosive
19.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kamil jak to Kamil - przy niezłej dyspozycji - wygral co było do wygrania i chwała mu za to. Tu jednak gdzie miał do czynienia z zawodnikiem - jednak wyraźnie lepszym - za wiele nie powalczyl. Czytaj całość