Stan Wawrinka wie, że czeka go mnóstwo pracy. "Wiele elementów mojego tenisa wymaga poprawy"
- Wiele elementów mojego tenisa wymaga poprawy. Muszę odzyskać automatyzm, który zatraciłem - mówił Stan Wawrinka po porażce z Martonem Fucsovicsem w ćwierćfinale turnieju ATP w Genewie.
- Zdaję sobie sprawę, że takie mecze mogą mi się przydarzać i muszę to zaakceptować - mówił Szwajcar na konferencji prasowej. - Nawet kiedy wiem, co robić na korcie, jeśli gram tak, jak w czwartek, jestem niezdecydowany i gram za mało agresywnie, ułatwiam zadanie przeciwnikowi.
Poprzednio seta w stosunku 0:6 Wawrinka przegrał w listopadzie 2015 roku, gdy w półfinale imprezy w paryskiej hali Bercy uległ 3:6, 6:3, 0:6 Novakowi Djokoviciowi. - W ciągu ostatniego roku rozegrałem niewiele meczów i wiele elementów mojego tenisa wymaga poprawy. Muszę odzyskać automatyzm, który zatraciłem - wyjaśniał.
Tenisista z Lozanny wie, że powrót do optymalnej formy nie będzie łatwy. - Jestem wystarczająco silny psychicznie i wierzę w siebie. Najważniejsze jest to, że mogę rozgrywać kolejne turnieje i mecze. Tego mi brakowało. Nie mogę się poddać. Nie po tych wszystkich wysiłkach, które podjąłem, by wrócić. Moim celem jest kontynuowanie pracy - zadeklarował.
Teraz przed Wawrinką występ w Rolandzie Garrosie. W I rundzie Szwajcar, mistrz paryskiego turnieju z 2015 roku, zmierzy się z Guillermo Garcią-Lopezem.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Moda na Ulę RadwańskąOglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)