Roland Garros: Muguruza i Mertens oddały rywalkom po siedem gemów. Stosur pokonała Pawluczenkową

Getty Images / Denis Doyle / Na zdjęciu: Garbine Muguruza
Getty Images / Denis Doyle / Na zdjęciu: Garbine Muguruza

Garbine Muguruza i Elise Mertens straciły po siedem gemów w II rundzie Rolanda Garrosa. Samantha Stosur wyeliminowała Anastazję Pawluczenkową.

Garbine Muguruza (WTA 3) bez straty seta odprawiła dwie rywalki i jest w III rundzie Rolanda Garrosa. W czwartek Hiszpanka pokonała 6:4, 6:3 Fionę Ferro (WTA 257). W trwającym 86 minut meczu mistrzyni paryskiej imprezy z 2016 roku zdobyła 21 z 30 punktów przy swoim pierwszym podaniu i wykorzystała pięć z ośmiu break pointów. Posłała 26 kończących uderzeń i popełniła 23 niewymuszone błędy. Ferro miała 13 piłek wygranych bezpośrednio i 18 pomyłek.

Kolejną rywalką Muguruzy będzie Samantha Stosur (WTA 90), mistrzyni US Open 2011 i finalistka Rolanda Garrosa 2010. Australijka wróciła z 3:5 w drugim secie i pokonała 6:2, 7:6(1) Anastazję Pawluczenkową (WTA 28). W ciągu 98 minut była czwarta rakieta globu wykorzystała pięć z 11 break pointów. Naliczono jej 27 kończących uderzeń i 25 niewymuszonych błędów. Rosjance zanotowano 20 piłek wygranych bezpośrednio i 35 pomyłek.

Stosur wyszła na prowadzenie 5-4 w bilansie meczów z Pawluczenkową. Rosjanka tuż przed Rolandem Garrosem zdobyła tytuł w Strasburgu po pasjonującym finale z Dominiką Cibulkovą. Australijka wygrała jedno z trzech dotychczasowych spotkań z Muguruzą. Po raz drugi tenisistki te zmierzą się w Rolandzie Garrosie. W 2016 roku w półfinale Hiszpanka zwyciężyła 6:2, 6:4.

Po trzysetowym boju z Varvarą Lepchenko, tym razem Elise Mertens (WTA 16) pokonała 6:3, 6:4 Heather Watson (WTA 80). W ciągu 87 minut Brytyjka zdobyła tylko osiem z 30 punktów przy swoim drugim podaniu. Belgijka pięć razy straciła serwis, a sama wykorzystała osiem z 11 break pointów.

ZOBACZ WIDEO Lewandowski unika deklaracji. "Chcemy tylko zadowolić kibiców"

W III rundzie Mertens zmierzy się z Darią Gawriłową (WTA 25), która ma za sobą dwa trzysetowe mecze. Australijka odprawiła Soranę Cirsteę oraz zwyciężyła 5:7, 7:5, 6:3 Bernardę Perę (WTA 73). W pierwszym secie tenisistka z Melbourne nie wykorzystała prowadzenia 5:2, a w drugim wróciła ze stanu 2:5 po obronie piłki meczowej. W decydującej partii Gawriłowa od 0:2 zdobyła pięć gemów z rzędu, a przy 5:3 utrzymała podanie do 15. Spotkanie trwało dwie godziny i 35 minut. Było w nim 15 przełamań, z czego osiem dla Australijki. Pera popełniła 11 podwójnych błędów.

W I rundzie Belinda Bencić (WTA 71) wyeliminowała Włoszkę Deborę Chiesa po obronie pięciu piłek meczowych. W czwartek była siódma rakieta globu przegrała 2:6, 4:6 z Magdaleną Rybarikovą (WTA 18). W drugim secie Słowaczka zapewniła sobie zwycięstwo za szóstym meczbolem.

Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 39,197 mln euro
czwartek, 31 maja

II runda gry pojedynczej kobiet:

Garbine Muguruza (Hiszpania, 3) - Fiona Ferro (Francja, WC) 6:4, 6:3
Elise Mertens (Belgia, 16) - Heather Watson (Wielka Brytania) 6:3, 6:4
Magdalena Rybarikova (Słowacja, 19) - Belinda Bencić (Szwajcaria) 6:2, 6:4
Daria Gawriłowa (Australia, 24) - Bernarda Pera (USA) 5:7, 7:5, 6:3
Samantha Stosur (Australia) - Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 30) 6:2, 7:6(1)

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (5)
Seb Glamour
31.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzymam kciuki i nie tylko za Elise. 
avatar
Kri100
31.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to Mugu ma duża szanse na 4R - dziewczyno, weź nie pokpij tego :)