Organizatorzy zawodów Poprad-Tatry Challenger 2018 zaplanowali na sobotę dwie serie gier kwalifikacyjnych. Dwójka naszych reprezentantów przegrała jednak już w I rundzie.
Oznaczony trzecim numerem Paweł Ciaś (ATP 395) zmierzył się z Robinem Stankiem (ATP 609). Pojedynek Polaka z Czechem trwał zaledwie 70 minut i zakończył się porażką tego pierwszego 3:6, 4:6. Tenisista naszych południowych sąsiadów postarał się o pięć przełamań, na co Ciaś odpowiedział tylko dwoma breakami.
98 minut trwał pojedynek Michała Dembka (ATP 656) z Thomasem Statzbergerem (ATP 504). W pierwszej partii Polak był gorszy o jedno przełamanie. Z kolei w drugim secie doszło do rozgrywki tiebreakowej, w której Austriak zwyciężył 7-4. Rozstawiony z "szóstką" tenisista wygrał tym samym cały mecz 6:4, 7:6(4).
W głównej drabince zawodów w Popradzie nie zagra ani jeden reprezentant Polski. Najwyżej rozstawieni zostali Austriak Gerald Melzer (ATP 109), Norweg Casper Ruud (ATP 137) i Czech Adam Pavlasek (ATP 147). Faworytem gospodarzy będzie Jozef Kovalik (ATP 149).
Poprad-Tatry Challenger 2018, Poprad-Tatry (Słowacja)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 64 tys. euro
sobota, 16 czerwca
I runda eliminacji gry pojedynczej:
Thomas Statzberger (Austria, 6) - Michał Dembek (Polska) 6:4, 7:6(4)
Robin Stanek (Czechy) - Paweł Ciaś (Polska, 3) 6:4, 6:3
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Kościół Ronaldo i kościół Messiego. Terlecki: "Codziennie słyszę to pytanie"