Gra na rewolucyjnej nawierzchni miała miejsce na dachu hotelu Gansevoort South, skąd roztacza się piękny widok na Południową Plażę Miami. Ten jedyny w swoim rodzaju kort został zaprojektowany i wykonany przez specjalną grupę zajmującą się projektami podwodnymi. Cała konstrukcja opiera się na dwóch "niewidzialnych" platformach umieszczonych na końcach basenu, po których stąpają i grają zawodnicy. Wykonane są z płyt akrylowych i są wspierane przez połączone ze sobą akrylowe rury. Ten nietypowy kort na wszystkich robi wielkie wrażenie.
Swoimi odczuciami podzielili się uczestnicy wspomnianego meczu. - To jedyna w życiu szansa żeby zagrać na wodzie. Jestem niezwykle ucieszona faktem, że jako pierwsza osoba miałam okazję rozegrać mecz na takiej nawierzchni. Gra przeciwko Rafaelowi była wielkim wyzwaniem - relacjonowała Williams, która w turnieju WTA Sony Ericsson Open w Miami broni tytułu zdobytego przed rokiem.
- Uwielbiam grać na wszystkich nawierzchniach, ale gra na wodzie to zupełnie coś innego. Gra z Sereną spowodowała, że było to jeszcze bardziej szczególne wydarzenie. Gra na wodzie była dla mnie pierwszym takim doświadczeniem w życiu. Uroku temu kortowi dodaje jego lokalizacja - uwielbiam patrzyć na ocean - przyznał Nadal, który obok Rogera Federera i Novaka Djokovica wymieniany jest jako główny faworyt do końcowego sukcesu w imprezie ATP w Miami.
Na koniec głos zabrał przedstawiciel sponsora tytularnego zawodów w Miami - wiceprezydent Sony Ericsson Mobile Communications, Dee Dutta. - Jesteśmy pionierami w kilku tenisowych innowacjach: jako pierwsi urządziliśmy Noc Tenisa podczas ubiegłorocznego turnieju Sony Ericsson Open, udało nam się rozegrać mecz tenisowy na boisku piłkarskim klubu Real Madryt podczas imprezy Sony Ericsson Championships, a w tym roku tworzymy tenis na wodzie. Dzięki temu pojedynkowi na wodzie mamy nadzieje wzbudzić duże zainteresowanie zawodami Sony Ericsson Open - powiedział Dutta.