Legenda z legendą. Andy Murray spotkał się z Wayne'em Rooneyem

Twitter / Na zdjęciu: Wayne Rooney (z lewej) i Andy Murray
Twitter / Na zdjęciu: Wayne Rooney (z lewej) i Andy Murray

Przygotowania Andy'ego Murraya do występu w turnieju ATP w Waszyngtonie przerwała miła niespodzianka. Szkocki tenisista spotkał się ze znakomitym angielskim piłkarzem, Wayne'em Rooneyem.

- Miło było go poznać. Nigdy wcześniej go nie spotkałem. To było bardzo fajne. On miał niesamowitą karierę i jest jednym z najlepszych piłkarzy w historii angielskiego futbolu - mówił Andy Murray po wizycie Wayne'a Rooneya.

Szkocki tenisista i brytyjski piłkarz spotkali się na kortach w Waszyngtonie. Murray aktualnie przygotowuje się do startu w turnieju Citi Open, który w poniedziałek rozpocznie się w stolicy USA. Natomiast Rooney, najlepszy strzelec w historii reprezentacji Anglii (53 gole), od lipca jest zawodnikiem miejscowego klubu, D.C. United, występującego w lidze MLS.

Szkot i Anglik zagrali w tenisa, a następnie wspólnie z bratem tenisisty Jamie'em  oraz jego deblowym partnerem Bruno Soaresem, odbyli "pojedynek" siatkonogi. - Jak na kogoś, kto nie gra zbyt wiele, było przyzwoicie. Ma dobry forhend i potrafił odbić kilka returnów. Bekhend natomiast wymaga sporo pracy - ocenił tenisowe umiejętności Rooneya 31-latek z Dunblane.

Rooney wyjawił, że był na trybunach podczas finału Wimbledonu 2013, kiedy to Murray pokonał Novaka Djokovicia i został pierwszym od 77 lat brytyjskim zwycięzcą The Championships. - To było niesamowite osiągnięcie. W tamtym czasie Djoković wydawał się nie do pokonania, dlatego to wielka wygrana. Wtedy po raz pierwszy gościłem na Wimbledonie i było to fantastyczne - wspominał były gracz Evertonu i Manchesteru United.

Rywalizację w turnieju ATP w Waszyngtonie Murray rozpocznie w poniedziałek. W I rundzie zmierzy się z Mackenzie'em McDonaldem.

ZOBACZ WIDEO: Mocny charakter polskiej triumfatorki Wimbledonu. "Wiele rzeczy musi wydobyć krzykiem"

Komentarze (0)