ATP Kitzbuehel: finał kwalifikantów. Martin Klizan i Denis Istomin zagrają o tytuł

Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Denis Istomin
Getty Images / Clive Brunskill / Na zdjęciu: Denis Istomin

Martin Klizan w dwóch setach pokonał Jaume Munara w półfinale rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP World Tour 250 w Kitzbuehel. W finale słowacki kwalifikant zagra z innym tenisistą z eliminacji, Denisem Istominem.

Martin Klizan zasmucił gospodarzy, w II rundzie turnieju ATP w Kitzbuehel eliminując najwyżej rozstawionego Dominika Thiemem. Po tym zwycięstwie Słowak poszedł za ciosem i jest już w finale. W piątkowym półfinale leworęczny Klizan pokonał 7:6(3), 6:3 nadzieję hiszpańskiego tenisa 21-letniego Jaume Munara, serwując dwa asy i wykorzystując trzy z czterech break pointów.

Dla 29-latka z Bratysławy to szósty w karierze awans do finału imprezy głównego cyklu. Wszystkie poprzednie wygrał. Z ostatniego tytułu cieszył się w lipcu 2016 roku, kiedy to wygrał zawody w Hamburgu.

Drugi mecz 1/2 finału Generali Open 2018 był o wiele bardziej wyrównany. Denis Istomin po dwóch godzinach i 36 minutach wygrał 7:5, 6:7(4), 6:4 z Nicolasem Jarrym. - Jestem zadowolony z awansu do finału i z tego, jak gram. Kitzbuehel jest położone na dużej wysokość, a takie warunki są dobre dla mojego tenisa. Świetnie się tu czuję - mówił Uzbek.

Wygrywając w piątek, 31-latek z Taszkentu awansował do swojego piątego finału rangi ATP World Tour. Dotychczas zdobył dwa mistrzostwa - w 2015 roku na trawie w Nottingham i dwa lata później na korcie twardym w Chengdu. W sobotę będzie mógł wywalczyć tytuł na trzeciej nawierzchni.

Klizan i Istomin do głównej drabinki Generali Open przebijali się przez eliminacje. Tym samym po raz pierwszy od stycznia 2015 roku w finale imprezy ATP World Tour dojdzie do konfrontacji kwalifikantów. Wówczas, w Sydney, Viktor Troicki okazał się lepszy od Michaiła Kukuszkina.

Sobotni finał (początek o godz. 14:00) będzie trzecią konfrontacją w głównym cyklu pomiędzy Klizanem a Istominem. W 2013 roku w Brisbane wygrał Uzbek, a rok później w Monachium zwyciężył Słowak. - Denis jest świetnym tenisistą, utalentowanym i grającym ryzykowny tenis. To będzie mecz pod presją, ale ja lubię presję. Nie mogę się doczekać - zapowiedział gracz z Bratysławy.

Generali Open, Kitzbuehel (Austria)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 501,3 tys. euro
piątek, 3 sierpnia

półfinał gry pojedynczej:

Denis Istomin (Uzbekistan, Q) - Nicolas Jarry (Chile) 7:5, 6:7(4), 6:4
Martin Klizan (Słowacja, Q) - Jaume Munar (Hiszpania) 7:6(3), 6:3

ZOBACZ WIDEO Jakie kolejne wyzwania przed Andrzejem Bargielem? "Potrzebuję poczuć głód powrotu w góry"

Komentarze (2)
avatar
Iw
4.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wreszcie coś się zadziało w tenisie Martina. Niech wygra ten turniej i zacznie powrót na dawne miejsce. Mowi o sobie, że lubi grac pod presją, ja uwazam, ze wlasnie to stanowi najwiekszy urok g Czytaj całość
miloBed2052
3.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Gdzie się podział Kamil Stoch - musicie zobaczyć ten film.