ATP Toronto: Rafael Nadal i Alexander Zverev bez strat na otwarcie. Stan Wawrinka obronił meczbole

ATP Toronto: Stefanos Tsitsipas pokonał Dominika Thiema. Denis Shapovalov gra dalej, Milos Raonić zawiódł rodaków

- Jestem bardzo podekscytowany tym, że wracam do Toronto. Tęskniłem za występem tutaj. Bardzo lubię tu grać, a wiele razy musiałem opuścić ten turniej z powodu ciężkich kontuzji - mówił Rafael Nadal przed meczem II rundy turnieju ATP Masters 1000 w Toronto z Benoitem Paire'em. Dla Hiszpana był to powrót do stolicy stanu Ontario po ośmioletniej nieobecności. Zarazem na korcie pojawił się po raz pierwszy od 14 lipca, gdy przegrał w półfinale Wimbledonu z Novakiem Djokoviciem.

- Nie oczekuję niczego wyjątkowego - powiedział z kolei Paire. I w początkowej fazie meczu prezentował się tak, jakby mu nie zależało na zwycięstwie. Zamiast na grze, skupiał się na cyrkowych sztuczkach i rzucaniu rakietą. W efekcie przegrał pierwszego seta 2:6. Druga partia natomiast miała nietypowy przebieg. W dziewięciu rozegranych gemach doszło aż do siedmiu przełamań. O jednego breaka lepszy był Nadal i to on wygrał 6:3.

Tym samym Nadal podwyższył na 4-0 bilans bezpośrednich konfrontacji z Paire'em. W ciągu godziny i 14 minut gry Hiszpan nie zaserwował asa, trzykrotnie został przełamany, wykorzystał sześć z ośmiu break pointów, posłał dziewięć zagrań kończących, popełnił dziesięć niewymuszonych błędów i łącznie zdobył 58 punktów, o 15 więcej od rywala.

W III rundzie dojdzie do starcia dwóch mistrzów wielkoszlemowych. 17-krotny, Nadal, zagra z trzykrotnym, Stanem Wawrinką. Będzie to ich 20. pojedynek. Częściej, 17 razy, zwyciężał Hiszpan, który wygrał także ich ostatni mecz - w finale Rolanda Garrosa 2017. Szwajcar w środę po niesamowitym boju pokonał Martona Fucsovicsa. Ograł Węgra 1:6, 7:6(2), 7:6(10), w tie breaku decydującego seta broniąc czterech meczboli. Dla Wawrinki to pierwszy awans do 1/8 finału turnieju rangi ATP Masters 1000 od maja ubiegłego roku i imprezy w Rzymie.

Alexander Zverev wykonał premierowy krok w kierunku obrony tytułu. Niemiec, zeszłoroczny mistrz Rogers Cup z Montrealu, wygrał 6:4, 6:4 z Bradleyem Klahnem i w III rundzie stanie naprzeciw kolejnego kwalifikanta, Daniła Miedwiediewa. Rosjanin - podobnie jak Wawrinka - obronił piłkę meczową i po tie breaku trzeciego seta ograł obchodzącego w środę 18. urodziny Felixa Augera-Aliassime'a.

Decydującej rozgrywki w ostatniej partii potrzebował również Kevin Anderson. Afrykaner, dla którego był to pierwszy mecz od 15 lipca, gdy w finale Wimbledonu uległ Djokoviciowi, pokonał 4:6, 6:2, 7:6(0) Jewgienija Donskoja i o ćwierćfinał powalczy z Ilją Iwaszką. Z kolei rywalem w III rundzie Marina Cilicia został Diego Schwartzman. Argentyńczyk uporał się z Samem Querreyem.

Rogers Cup, Toronto (Kanada)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 5,315 mln dolarów
środa, 8 sierpnia

II runda gry pojedynczej:
 
Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Benoit Paire (Francja) 6:2, 6:3
Alexander Zverev (Niemcy, 2) - Bradley Klahn (USA, Q) 6:4, 6:4
Kevin Anderson (RPA, 4) - Jewgienij Donskoj (Rosja, Q) 4:6, 6:2, 7:6(0)
Diego Schwartzman (Argentyna, 11) - Sam Querrey (USA) 6:4, 3:6, 6:1
Danił Miedwiediew (Rosja, Q) - Felix Auger-Aliassime (Kanada, WC) 3:6, 6:4, 7:6(7)
Stan Wawrinka (Szwajcaria, WC) - Marton Fucsovics (Węgry) 1:6, 7:6(2), 7:6(10)

ZOBACZ WIDEO: Ekipa Andrzeja Bargiela zrobiła relację live ze szczytu K2. "Było bardzo dużo emocji"