WTA Pekin: Qiang Wang ostatnią półfinalistką. Chinka zatrzymała Arynę Sabalenkę
Qiang Wang pokonała Białorusinkę Arynę Sabalenkę w ćwierćfinale turnieju w Pekinie. Chinka po raz pierwszy zagra w półfinale imprezy rangi Premier Mandatory.
Początek należał do Sabalenki, ale w pierwszym secie Wang wróciła z 0:3. Od 2:4 Chinka zdobyła pięć z sześciu kolejnych gemów. W drugiej partii było jedno przełamanie, które reprezentantka gospodarzy uzyskała na 6:5. W trwającym godzinę i 45 minut meczu Wang wykorzystała cztery z sześciu break pointów i zdobyła o pięć punktów więcej (79-74).
Sabalenka od czerwca odniosła osiem zwycięstw nad tenisistkami z Top 10 rankingu. W Pekinie odprawiła Caroline Garcię wracając ze stanu 5:7, 2:5. W poniedziałek Białorusinka znajdzie się na najwyższym w karierze 11. lub 12. miejscu.
Wang w czwartym z rzędu turnieju w Azji awansowała do półfinału. W Hiroszimie uległa Su-Wei Hsieh. W Kantonie zdobyła tytuł oddając 15 gemów pięciu rywalkom. W Wuhanie odprawiła m.in. Karolinę Pliskovą, a w walce o finał skreczowała w spotkaniu z Anett Kontaveit. W Pekinie znów wyeliminowała Czeszkę, a poza tym rozbiła 6:0, 6:0 Jelenę Ostapenko.
W sobotę o godz. 13:30 czasu polskiego Wang zmierzy się o finał z Karoliną Woźniacką, z którą ma bilans meczów 1-3. Po raz trzeci tenisistki te zmierzą się w Pekinie. W 2015 i 2017 roku górą była Dunka.
China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 8,285 mln dolarów
piątek, 5 października
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Qiang Wang (Chiny, WC) - Aryna Sabalenka (Białoruś) 7:5, 7:5
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki: Tomasz Mackiewicz miał wspaniałą wizję, ale był postrzegany krytycznieOglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)